Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk na podium Rali Ceredigion. Niezwykle cenne punkty Polaków w Walii

Moto

Dobiegł końca 5. Rali Ceredigion, przedostatnia runda sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy. Na znakomitym 3. miejscu zakończyli ją Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Dla Polaków to czwarty finisz w pierwszej trójce w tym sezonie FIA ERC. Jednocześnie załoga ORLEN Team powiększyła swoją przewagę w walce o tytuł do 15 punktów.

Dwóch mężczyzn w strojach rajdowych, Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk, stoi obok samochodu rajdowego na podium, trzymając puchary. Za nimi widać publiczność i częściowo samochód rajdowy.
Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk na podium Rali Ceredigion

Rali Ceredigion stanowił przedostatnią rundę sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy. Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk bardzo dobrze rozpoczęli rywalizację piątkowego wieczora w Aberystwyth, zajmując na miejskim odcinku 2. miejsce. W sobotę prezentowali na malowniczych walijskich próbach bardzo dobre tempo, wygrywając po drodze dwa odcinki specjalne i konsekwentnie plasując się w czołówce klasyfikacji generalnej. Polacy kończyli pierwszy etap rywalizacji na znakomitym 3. miejscu.

 

W trakcie niedzielnej rywalizacji do gry włączyła się nieprzewidywalna pogoda, co oznaczało również „oponiarską ruletkę”. Miko i Szymon pokazywali, że czują się pewnie zarówno kiedy walijskie asfalty są suche, jak i w sytuacji, kiedy pada deszcz. Potwierdzają to odcinki Mynnydd Bach i Nant y Moch, gdzie Polacy zajmowali 2. miejsce, ustępując wyłącznie Irlandczykowi Jonowi Armstrongowi, który charakterystykę wyspiarskich tras zna jak żaden inny z kierowców startujących regularnie w Rajdowych Mistrzostwach Europy.

 

Finałową próbą Rali Ceredigion był Power Stage Mynnydd Bach 2. Miko i Szymon wykręcili tam 3. czas, dzięki czemu wywalczyli dodatkowe 3 punkty. Polacy zakończyli imprezę na 3. miejscu w klasyfikacji generalnej, co łącznie pozwoli im wywieźć z Walii aż 24 punkty. Załoga ORLEN Team powiększyła tym samym przewagę w walce o mistrzostwo Europy do 15 punktów. Należy jednocześnie zauważyć, że zgodnie z regulaminem FIA ERC najsłabszy wynik z całego sezonu jest odejmowany od łącznego dorobku na koniec rywalizacji. Oznacza to, że po odjęciu 13 oczek z Rajdu Skandynawii wirtualnie Miko i Szymon mają w tym momencie przewagę 2 punktów i o losach tytułu zadecyduje ostatnia runda sezonu.

 

- Na bardzo deszczowej mecie Rali Ceredigion jesteśmy zadowoleni, bo wywalczyliśmy 3. miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu oraz zajęliśmy wysokie 3. miejsce na Power Stage. W siedmiu rundach tegorocznego sezonu FIA ERC cztery razy stawaliśmy na podium. Prezentujemy dobrą i równą formę, natomiast rywalizacja w mistrzostwach Europy jest niezwykle zacięta. W tym momencie koncentrujemy się już wyłącznie na Rajdzie Chorwacji, który zakończy sezon. Emocje będą tam ogromne, więc trzymajcie kciuki – powiedział 3. kierowca Rali Ceredigion, Miko Marczyk.

 

- Zdobywamy kolejne niezwykle cenne punkty do klasyfikacji mistrzostw Europy – to jest dla nas najważniejsze. Dzisiejsza rywalizacja była jeszcze bardziej wymagająca, bo zmieniła się pogoda. Nikt tak do końca nie wiedział, jakie zabrać opony – czy będzie padał deszcz, a jeśli tak, to z jaką intensywnością. Zadanie było bardzo trudne, ale w tej pogodowej ruletce obroniliśmy trzecie miejsce i wracamy do domu w bardzo dobrych nastrojach – podsumował Szymon Gospodarczyk.

 

Finałową rundą sezonu Rajdowych Mistrzostw Europy będzie Rajd Chorwacji. Impreza ta odbędzie się w dniach 3-5 października a jej bazą będzie Zagrzeb. Na zawodników czeka tam 10 wymagających odcinków o łącznej długości 180 kilometrów. Większość z nich to próby znane z czasów, kiedy rajd był częścią mistrzostw świata.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie