Ruta o włos od kolejnego podium w Formule 4

Moto

17-letni Aleksander Ruta w obu wyścigach szóstej rundy międzynarodowych mistrzostw Włoch Formuły 4 walczył o kolejne podia w klasyfikacji debiutantów. Trzeci z wyścigów na torze F1 pod Barceloną został następnie odwołany z powodu ekstremalnych warunków atmosferycznych. 

Dwóch kierowców Formuły 4 ściga się na torze wyścigowym, zbliżając się do siebie na prostej.
fot. materiały prasowe

Polski kierowca do Barcelony przyleciał prosto z udanych zawodów E4 Championship na torze Mugello, gdzie dwukrotnie stanął na podium w klasyfikacji Rookie.

 

Czternasty na polach startowych po pierwszej kwalifikacji zawodnik ekipy Van Amersfoort Racing w pierwszym wyścigu przebił się na dwunastą pozycję w całej stawce i piąte miejsce wśród debiutantów, z kolejnym podium Rookie rozmijając się o zaledwie dwie sekundy. 
 
W drugim wyścigu Ruta był jeszcze bliżej czołówki, finiszując na dziesiątym miejscu w całej stawce i czwartej pozycji w Rookie. Kilka godzin później trzeci z wyścigów został przerwany, a następnie odwołany z powodu ogromnej ulewy. 
 
Siódma i przedostatnia runda międzynarodowych mistrzostw Włoch Formuły 4, w których rywalizuje aż 36 zawodników i zawodniczek z całego świata, odbędzie się w październiku na torze Imola. Po sześciu rundach Ruta zajmuje 22. miejsce w klasyfikacji generalnej i ósme w klasyfikacji debiutantów. 
 
- To był bardzo specyficzny weekend – mówi Aleksander Ruta. – Dwa pierwsze wyścigi upłynęły pod znakiem bardzo zaciętej walki o kolejne podia w klasyfikacji debiutantów. W drugim wyścigu atakowałem trzeciego zawodnika kategorii Rookie, gdy na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, pozbawiając nas szansy na walkę na finiszu. Trzeci wyścig rozpocząłem zyskując aż pięć pozycji, ale z rywalizacji o kolejne punkty wyeliminowało nas uderzenie przez rywala. Musiałem zjechać do alei serwisowej na wymianę przebitej opony, a gdy już to zrobiłem, nad torem przeszła ulewa, która doprowadziła do przerwania i odwołania wyścigu. Przed nami ostatnia prosta mojego debiutanckiego sezonu w Formule 4, podczas której chcemy walczyć o kolejne solidne wyniki - stwierdził.
 
- Olek z pewnością bardzo dużo się w ten weekend nauczył, ponieważ warunki w Barcelonie były naprawdę ekstremalne – dodaje trener kierowcy, Jakub Wysocki. – Choć wyprzedzanie jest tutaj bardzo trudne, Olek odważnie zyskiwał pozycje we wszystkich trzech wyścigach, a w dwóch pierwszych walczył o kolejne podia w kategorii debiutantów. Mieliśmy trochę pecha, nie tylko podczas drugiego i trzeciego wyścigu, ale także podczas pierwszej czasówki, w trakcie której najszybsze kółko Olka przerwała czerwona flaga. Jesteśmy jednak przekonani, że podczas ostatniej rundy mistrzostw Włoch oraz cyklu E4 tydzień później, Olek znów będzie w czołówce debiutantów - dodał.

Informacja Prasowa
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: MotoGP Kataru: Skrót wyścigu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie