To oni są przegranymi zgrupowania. Padły dwa nazwiska

Kto był najlepszy, a kto najsłabszy podczas październikowego zgrupowania reprezentacji Polski? Takie pytanie redaktor Przemysław Iwańczyk zadał swojemu gościowi w programie Polsat Futbol Cast, którym był trener Dariusz Rolak.

Dwóch piłkarzy podczas meczu piłki nożnej. Piłkarz w czerwonej koszulce z numerem 23 biegnie z piłką, a piłkarz w czarnej koszulce z numerem 5 go kryje. W tle trybuny i bramka.
fot. PAP
To oni są przegranymi zgrupowania. Padły dwa nazwiska
  • Reprezentacja Polski rozegrała dwa mecze podczas październikowego zgrupowania
  • Oba mecze zakończyły się zwycięstwem Polaków
  • Polska pokonała Nową Zelandię 1:0 i Litwę 2:0
  • Michał Skóraś został uznany za wygranego zgrupowania
  • Jan Ziółkowski wyróżnił się jako duży talent z dobrym transferem
  • Tomasz Kędziora rozczarował swoim występem przeciwko Nowej Zelandii
  • Ekspert kwestionuje wnoszoną jakość przez Krzysztofa Piątka do kadry
  • Michał Skóraś może być cennym zastępcą dla Nicoli Zalewskiego

Za nami październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Podopieczni Jana Urbana rozegrali w jego trakcie dwa spotkania - towarzyskie z Nową Zelandią i w eliminacjach mistrzostw świata z Litwą. Oba wygrali. Pierwsze - 1:0, drugie - 2:0.

 

ZOBACZ TAKŻE: Urban złożył jasną deklarację. Tego robić nie zamierza. Odniósł się do Brzęczka


- Wygranym zgrupowania był Michał Skóraś. Widać, że gra regularnie w klubie i przełożył to na kadrę. Daję energię, potrafi grać w ofensywnie i defensywie. Nie mówię przy tym, że zaprezentował się idealnie z Litwą, ale podczas nieobecności Nicoli Zalewskiego może być cennym zastępcą - powiedział Rolak.


Ekspert wśród plusów umieścił też występ Jana Ziółkowskiego.


- To duży talent, który trafił do silnego klubu. Nie wiem, czy nie trochę za wcześnie, ale oferta była dobra dla Legii i ostatecznie transfer doszedł do skutku. Ważne, że Ziółkowski ma zaufanie trenera Romy, łapie minuty, wchodzi na boisko w poszczególnych meczach - podkreślił nasz gość.


Kto natomiast rozczarował?


- Myślę, że Tomasz Kędziora. Nie pokazał się z dobrej strony przeciwko Nowej Zelandii, a jego doświadczenie powinno pozwolić mu na lepszy występ. Spoglądam też w kierunku Krzysztofa Piątka i zastanawiam się, czy aby na pewno wnosi jakość do kadry - przyznał Rolak.


Cała wypowiedź w załączonym materiale wideo.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

Czy polscy piłkarze zagrają na MŚ 2026?

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie