Sabalenka wygrała, lecz awansu jeszcze nie ma! O wszystkim zadecyduje trzeci mecz
Aryna Sabalenka odniosła drugie zwycięstwo w grupie Steffi Graf podczas tegorocznego WTA Finals. Białorusinka pokonała Jessicę Pegulę 6:4, 2:6, 6:3. Triumf Amerykanki w drugiej partii sprawił, że liderka światowego rankingu nie zapewniła sobie jeszcze awansu do półfinału. O miejsce w kolejnej rundzie 27-latka powalczy w ostatnim meczu fazy grupowej.

Pierwszy set przebiegał pod kontrolą liderki światowego rankingu. Sabalenka od początku narzuciła wysokie tempo gry i mimo tego, że Pegula próbowała dotrzymać jej kroku, już w szóstym gemie została przełamana, co pozwoliło tenisistce z Mińska objąć bezpieczne prowadzenie 5:2.
Końcówka partii przyniosła jednak więcej emocji. Amerykanka pewnie utrzymała własny serwis, a chwilę później odrobiła stratę przełamania, mimo że 27-latka miała już piłkę setową. Ostatecznie w dziesiątym gemie rozstawiona z numerem jeden w tym turnieju zawodniczka wypracowała sobie trzy kolejne okazje na zakończenie seta i dopiero przy czwartej z nich ponownie przełamała rywalkę i wygrała 6:4.
ZOBACZ TAKŻE: Przetrwała "mecz o wszystko" w WTA Finals! Obrończyni tytułu wciąż w grze
W drugiej odsłonie meczu inicjatywę od początku przejęła Pegula, która już w trzecim gemie zaliczyła "breaka" i objęła prowadzenie. Piąta rakieta świata imponowała skutecznością na własnym podaniu i nie dawała Sabalence żadnych szans na odrobienie strat. W siódmym gemie liderka rankingu WTA wyraźnie spuściła z tonu - popełniała coraz więcej niewymuszonych błędów. 31-latka wykorzystała moment słabości przeciwniczki i po raz drugi odebrała jej serwis. Amerykanka pewnie zamknęła partię w kolejnym gemie, zwyciężyła 6:2 i wyrównała stan spotkania.
Decydujący set był niezwykle zacięty. Obie tenisistki grały punkt za punkt, ale żadnej z nich nie udawało się na dłużej przejąć inicjatywy. Dopiero w piątym gemie zawodniczka pochodząca z Mińska wykorzystała moment słabszej gry rywalki i przełamała Pegulę. Od tego momentu Białorusinka kontrolowała przebieg wydarzeń na korcie - pewnie utrzymywała swój serwis i ostatecznie wygrała partię 6:3.
W tabeli grupy Steffi Graf prowadzi Sabalenka, tuż za nią plasuje się Pegula, która wyprzedza trzecią Coco Gauff lepszym bilansem bezpośrednich spotkań. Na ostatnim miejscu znajduje się Jasmine Paolini - po porażce z Gauff straciła ona już matematyczne szanse na awans do półfinału.
Prestiżowy turniej masters po raz drugi z rzędu odbywa się w stolicy Arabii Saudyjskiej. Przed rokiem imprezę WTA Finals wygrała Gauff. Iga Świątek triumfowała w 2023 roku, w 2015 zwyciężyła Agnieszka Radwańska. Pula nagród w Rijadzie wyniesie 15,5 mln dolarów.
Sabalenka - Pegula. Wynik meczu. Kto wygrał?
Aryna Sabalenka (1. WTA) - Jessica Pegula (5. WTA) 6:4, 2:6, 6:3.
Przejdź na Polsatsport.pl
