Pierwszy taki mistrz od 1991 roku. Niespodzianka stała się faktem
Viking Stavanger po raz dziewiąty w historii, ale pierwszy od 1991 roku, został piłkarskim mistrzem Norwegii. W ostatniej kolejce sezonu, rozgrywanego systemem wiosna - jesień, pokonał na własnym stadionie Valerengę 5:1, czym przypieczętował ligowy triumf.

Drużyna ze Stavanger wygrała siedem ostatnich spotkań w sezonie i zakończyła go z dorobkiem 71 punktów, o jeden przed broniącym tytułu zespołem Bodo/Glimt, który rywalizuje też w Lidze Mistrzów.
- To zupełnie surrealistyczne, co się dzieje. Niewiarygodne uczucie - przyznał w tłumie fetujących na murawie tytuł mistrzowski kibiców obrońca Vikinga Kristoffer Haugen.
Zdobywca jednej z bramek w niedzielnym meczu przyznał, że zaczął chodzić na stadion Vikinga, gdy miał dwa lata.
- I od kiedy pamiętam, marzyłem, aby odzyskać dla Vikinga mistrzostwo. Ci wszyscy ludzi żyli tym tak samo jak ja - zaznaczył 31-letni piłkarz, który między czasie na kilka sezonów przeniósł się do Molde FK, ale w tym roku wrócił do klubu, w którym stawiał pierwsze kroki.
TABELA I WYNIKI LIGI NORWESKIEJ
Przejdź na Polsatsport.pl