Eksperci przecierają oczy: ten zawodnik Lecha błyszczy, jakby grał w Europie od lat
Czy w Poznaniu rośnie nam kolejny świetny obrońca? Eksperci przecierają oczy ze zdziwienia, jak ten 18-latek wypada na tle rywali w europejskich pucharach. Momentami zachowuje się jak szef. Czy Wojciech Mońka utrzyma dobrą dyspozycję?

Wojciech Mońka wygranym ostatnich tygodni w Lechu
Historia wejścia Wojciecha Mońki do pierwszej drużyny Lecha Poznań nie jest łatwa. Zawodnik ten potrafił występować w pierwszym składzie, aby na kilka tygodni lądować na ławce rezerwowych. Wydaje się jednak, że jest jednym z wygranych ostatnich tygodni. Wskoczył do pierwszego składu i nie zawodzi.
Kolejny popis dał w czwartek 27 listopada w Lidze Konferencji UEFA. Trzymał w ryzach obronę Lecha, będąc jej liderem. Kolejorz zachował czyste konto i wygrał 2:0 z Lausanne-Sport, odzyskując nadzieję na awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji.
Nie oddaje miejsca w pierwszym składzie
Wojciech Mońka do pierwszego składu Lecha Poznań wskoczył 23 listopada na domowy mecz z Radomiakiem Radom. Szybko wszedł w buty lidera defensywy i decydował o jej obliczu. Lech wygrał 4:1, a trener Niels Frederiksen zaufał mu na dobre. Ten 18-letni zawodnik rozegrał pełny mecz przeciwko Lausanne-Sport w Europie.
Do tego 30 listopada znów szefował obronie Kolejorza w meczu ligowym, tym razem przeciwko Wiśle Płock. Lech Poznań w trzech meczach z Mońką na środku defensywy stracił tylko jednego gola. Wygląda to bardzo dobrze. Jeżeli młody Polak zachowa dobrą formę i spokój, a także będzie się prawidłowo rozwijał, to szybko może trafić do mocniejszej ligi.
Wojciech Mońka to filar reprezentacji Polski do lat 19. Imponuje przewidywaniem gry
Wojciech Mońka to także jeden z filarów reprezentacji Polski do lat 19. Utrzymuje miejsce w pierwszym składzie. W listopadzie rozegrał trzy pełne mecze z orzełkiem na piersi w eliminacjach do mistrzostw Europy w swojej kategorii wiekowej. Polacy wygrali z Bośnią i Hercegowiną oraz Mołdawią. Choć przegrali z rówieśnikami z Włoch, to zapewnili sobie awans do kolejnej fazy eliminacji. Spora w tym zasługa Wojciecha Mońki.
Wielkim atutem tego młodego polskiego obrońcy jest umiejętność przewidywania zamiarów rywali. Wpływa to na dobre ustawienie i skuteczne przerywanie akcji ofensywnych. Pomimo młodego wieku imponuje spokojem, jakby miał już kilka lat doświadczenia gry na tak wysokim poziomie. Nie bez powodu wygrywa rywalizację z bardziej doświadczonymi obrońcami Lecha. Czy utrzyma taką formę w perspektywie wielu miesięcy?
Przejdź na Polsatsport.pl
