Cenne zwycięstwo Arki. Uciekła ze strefy spadkowej
W pierwszym sobotnim meczu 18. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Arka zasłużenie pokonała na własnym stadionie Motor 1:0 (0:0). Zwycięską bramkę w 82. minucie zdobył rezerwowy Luis Perea. Dzięki temu triumfowi gdynianie wyprzedzili w tabeli lublinian, wyrównali stan bezpośredniej rywalizacji (na wyjeździe ulegli 0:1) i przerwę zimową spędzą poza strefą spadkową.

Na początku meczu goście byli wyjątkowo pogubieni, zwłaszcza w defensywie. W 3. minucie po akcji Sebastiana Kerka wybili piłkę sprzed linii bramkowej i zażegnali niebezpieczeństwo, później tylko braku precyzji ze strony Kamila Jakubczyka (6. min.) i Edu Espaiu (8.) mogą zawdzięczać, że nie stracili gola.
ZOBACZ TAKŻE: Eksperci zniesmaczeni ceremonią losowania. Znany piłkarz zakpił z Infantino
Z kolei w 19. minucie po stracie Pawła Stolarskiego sam przed bramkarzem rywali znalazł się Jakubczyk. Pomocnik Arki źle jednak przyjął piłkę i Ivan Brkic wygrał ten pojedynek.
Lublinianie jedyną sytuację wypracowali sobie w 22. minucie. Po centrze Mathieu Scaleta główkował Karol Czubak, który występował wcześniej w Gdyni, ale dobrą interwencją popisał się Damian Węglarz.
W końcówce pierwszej połowy gospodarze mieli pretensje do arbitra za dwie decyzje. Najpierw Paweł Raczkowski nie uznał gola głową Kike Hermoso, bo ocenił, że wcześniej Michał Marcjanik faulował Brkica. Później nie podyktował też rzutu karnego po zagraniu ręką Czubaka.
Wydawało się, że Motor przebudził się w drugiej połowie. W 52. minucie po podaniu Fabio Ronaldo uderzył Czubak, ale golkiper Arki nie dał się zaskoczyć. Na tym jednak ofensywny animusz przyjezdnych wyczerpał się.
Zdecydowanie częściej atakowali arkowcy. W 63. minucie Bartosz Wolski zablokował uderzenie Marca Navarro, a 11. minut później strzał Kerka obronił Brkic.
Gospodarze dopięli jednak swego w 82. minucie. Akcję zainicjował Perea, który w jej finale dobił uderzenie Kerka.
Niewiele brakowało, aby spotkanie zakończyło się remisem, bowiem w doliczonym czasie Joao Oliveira bliski był umieszczenia piłki we własnej bramce.
Jesienią Arka zdobyła 21 punktów (zanotowała sześć zwycięstw, trzy remisy, dziewięć porażek), a Motor 20 (4-8-5). Lublinian czeka jeszcze w tym roku jeden mecz – w niedzielę 14 grudnia w zaległym spotkaniu z 3. kolejki podejmą Jagiellonię Białystok.
Przejdź na Polsatsport.pl
