Legenda snookera kończy karierę! 26 lat i pas
Leo Scullion, słynny snookerowy arbiter, kończy karierę. Szkot sędziował mecze main touru od 1999 roku.

- Finał Scottish Open 2025 był ostatnim meczem w karierze sędziego Leo Sculliona
- Scullion jest arbitrem zawodowego snookera od 1999 roku
- 67-latek przyznał, że coraz trudniej jest mu utrzymać wysokie standardy z powodu wieku
- Scullion walczył z rakiem płuc, po którym wrócił do pracy jako sędzia
Finał turnieju Scottish Open 2025 był ostatnim meczem w karierze Leo Sculliona, słynnego snookerowego arbitra. 67-latek prowadził mecze zawodowego snookera od 1999 roku.
ZOBACZ TAKŻE: Ronnie O'Sullivan przeszedł do historii! Wygrał pierwszy turniej w Arabii Saudyjskiej
Pierwszym finałem, który prowadził, był decydujący mecz China Open w 2011 roku. W 2019 roku po raz pierwszy sędziował finał mistrzostw świata - Anglik Judd Trump pokonał wówczas Szkota Johna Higginsa, sięgając po swój pierwszy (i jak dotąd ostatni) tytuł.
- Myślałem o tym od pewnego czasu, ale nie byłem pewny, który moment będzie odpowiedni. Postanowiłem zrobić to podczas "mojego" turnieju w Szkocji. 26 lat to długi czas i zaczynam czuć, że utrzymanie wysokich standardów, do których jestem przyzwyczajony, wymaga ode mnie coraz większej koncentracji. Nie będę młodszy - przyznał, cytowany przez oficjalną stronę światowej federacji snookera.
W 2014 roku Scullion ogłosił, że ma raka płuc. Leczenie przyniosło pozytywny efekt i Szkot wrócił do pracy jako sędzia.
Przejdź na Polsatsport.pl
