Najlepiej opłacani, ale jednak bez mistrzostwa?
W środę okazało się, że nigdzie na świecie na pensje nie wydają tak dużo jak w Manchesterze City. Kilka godzin później niezbyt bogaty Sunderland zapewne pozbawił tę drużynę szans na mistrzostwo Anglii.
Szejkowie, którzy są właścicielami klubu nie żałują pieniędzy. Raport przygotowany przez magazyn ESPN oraz serwis Sport Intelligence ujawnia, że średnie zarobki piłkarzy Manuela Pellegriniego wynoszą około 5,3 mln funtów, co daje 102 653 funty tygodniowo.
Kolejny na tej liście klub piłkarski, czyli Real Madryt (pozycja czwarta) wydaje na zarobki każdego zawodnika średnio 4,993 mln funtów. Chelsea i Liverpool, które zapewne stoczą między sobą ostateczną walkę o zwycięstwo w Premier League, są odpowiednio na miejscach: dziesiątym i dwudziestym.
Angielskie media o raporcie napisały w środę, kilka godzin przed spotkaniem City z ostatnim w tabeli Sunderlandem. Mecz zakończył się remisem 2:2, który praktycznie przekreśla szanse Manchesteru na zdobycie mistrzostwa Anglii. Na cztery kolejki przed końcem zespół Manuela Pellegriniego traci do Liverpoolu sześć punktów i ma jeden zaległy mecz do rozegrania.
Trener Manchesteru City Manuel Pellegrini uważa, że jego piłkarze zremisowali, bo nie otrząsnęli się jeszcze po niedzielnej porażce z Liverpoolem 2:3. - Nie graliśmy dobrze, bo w głowach ciągle siedziała nam przegrana z Liverpoolem. Nie zasłużyliśmy dzisiaj na zwycięstwo. Teraz musimy spróbować wygrać pięć pozostałych spotkań, które zostały nam do końca sezonu - powiedział po meczu.
Kolejny na tej liście klub piłkarski, czyli Real Madryt (pozycja czwarta) wydaje na zarobki każdego zawodnika średnio 4,993 mln funtów. Chelsea i Liverpool, które zapewne stoczą między sobą ostateczną walkę o zwycięstwo w Premier League, są odpowiednio na miejscach: dziesiątym i dwudziestym.
Angielskie media o raporcie napisały w środę, kilka godzin przed spotkaniem City z ostatnim w tabeli Sunderlandem. Mecz zakończył się remisem 2:2, który praktycznie przekreśla szanse Manchesteru na zdobycie mistrzostwa Anglii. Na cztery kolejki przed końcem zespół Manuela Pellegriniego traci do Liverpoolu sześć punktów i ma jeden zaległy mecz do rozegrania.
Trener Manchesteru City Manuel Pellegrini uważa, że jego piłkarze zremisowali, bo nie otrząsnęli się jeszcze po niedzielnej porażce z Liverpoolem 2:3. - Nie graliśmy dobrze, bo w głowach ciągle siedziała nam przegrana z Liverpoolem. Nie zasłużyliśmy dzisiaj na zwycięstwo. Teraz musimy spróbować wygrać pięć pozostałych spotkań, które zostały nam do końca sezonu - powiedział po meczu.
Komentarze