Kwiatkowski dla Polsatsport.pl: Czy Polak może wygrać Tour de Pologne? Oczywiście!

Inne
Kwiatkowski dla Polsatsport.pl: Czy Polak może wygrać Tour de Pologne? Oczywiście!
Michał Kwiatkowski na trasie Tour de France / fot.PAP

Mając 24 lata chyba nie o to chodzi, żeby celować tylko w jeden wyścig, bo trzeba zbierać doświadczenie na innych imprezach. Dlatego nie żałuję, że miałem lepszą formę na początku sezonu – mówi Polsatsport.pl Michał Kwiatkowski. Polak tegoroczny Tour de France zakończył na 28. miejscu.

Karolina Owczarz: W ubiegłym roku zakończyłeś Tour de France na 11. miejscu. Tym razem było trochę gorzej. Nie miałeś wobec siebie trochę większych oczekiwań?

Michał Kwiatkowski: Były oczekiwania ze strony kibiców i wielu innych osób, które mnie wspierały, bo miałem naprawdę udany początek sezonu. Dawałem tam z siebie wszystko, co poskutkowało tym, że nie byłem w stanie przygotować się do Tour de France tak, jak bym sobie tego życzył. Mając 24-lata chyba nie jednak o to chodzi, żeby celować tylko w jeden wyścig, bo trzeba zbierać doświadczenie na innych imprezach. Oczywiście, że bym sobie życzył, aby poprawić wynik z poprzedniego roku, ale z sukcesów i porażek trzeba wyciągać wnioski. Jeśli to zrobię, to mam nadzieję, ze to zaowocuje lepszą formą w przyszłym sezonie.

Mimo tych 24 lat jesteś już doświadczonym kolarzem. Cała drużyna również współpracuje ze sztabem szkoleniowym. Czy ta forma nie przyszła trochę za szybko?


Może i tak, ale nie żałuję tego, bo udało mi się odnieść sukcesy w klasykach na początkach sezonu. Nie wiem czy jestem doświadczony. Vincenzo Nibali, który wygrał tegoroczny TdF ma 30 lat. Patrząc na niego i innych kolarzy można zauważyć, że sukcesy na wielkich imprezach odnosi się mniej więcej w tym wieku.

Byłeś bardzo widoczny w wielu ucieczkach. Czego zabrakło, żeby znaleźć się na podium?

Chyba słabości rywali. Zawsze starałem się walczyć jak najmocniej. Było blisko, ale nie postawiłem kropki nad i, co zrobił Rafał Majka. Mogę żałować lub nie, ale bardzo cieszę się, że dojechałem do mety w Paryżu i na pewno wrócę na trasę Tour de France w przyszłości.

Wspomniałeś o Rafale Majce, który rzeczywiście odniósł niesamowity sukces. Z pewnością cieszy Cię ten wynik, ale są też jakieś przejawy zazdrości?


Nie ma jej nawet odrobinę. Rafała znam od wielu lat. Ścigaliśmy się razem od najmłodszych kategorii. To zazwyczaj Rafał mnie wspierał w tym, co robię. Jestem mu bardzo wdzięczny za to, że w młodszych kategoriach pomagał mi odnosić sukcesy. Teraz robi coś niesamowitego. Walczył na trasach Giro d’Italia i wygrał dwa najcięższe etapy Tour de France. Wierzę, że to jest dopiero początek jego kariery.

Niektórzy twierdzą, że ten sukces, może zawdzięczać pechowi Contadora…


Liderów w drużynie jest wielu. Nie ma co patrzeć poprzez pecha Contadora na wynik Rafała, bo takie jest kolarstwo, trochę nieprzewidywalne. Różne rzeczy mogą się przydarzyć i liczy się końcowy wynik, a nie to w jaki sposób się do niego doszło. Liczy się to, że wygrał w pięknym stylu i tylko mu tego pogratulować.

W niedzielę zaczyna się kolejna edycja Tour de Pologne. Tym razem nie zobaczymy Ciebie na starcie.


Zmęczenie mi na to nie pozwala. To jest decyzja moja i mojej drużyny. Musze ten czas wykorzystać na wypoczynek. Trzymam kciuki za wszystkich Polaków i wierzę, że są w stanie dokonać wielkich rzeczy.

Od jedenastu lat żaden Polak nie wygrał tego wyścigu. Wierzysz, że to się może zmienić w tym roku? Masz swojego faworyta?

Oczywiście! Rafała Majkę! Kolarstwo jest jednak nieprzewidywalne, wszystko może się wydarzyć. Liczy się to, w jaki sposób ktoś próbuje tego dokonać. Wierzę, że każdy Polak, który stanie na starcie da z siebie wszystko i to się liczy.

Skoro nie Tour de Pologne, to jakie masz plany na resztę sezonu?

Teraz chcę wypocząć i spędzić czas z rodziną. Muszę załapać trochę oddechu przed ostatnimi startami, jakimi będą GP Ouest France - Plouay pod koniec sierpnia, następnie wyścig dookoła Wielkiej Brytanii i mistrzostwa świata, gdzie wystartuję najpierw w czasówce drużynowej, a następnie w wyścigu ze startu wspólnego.
Karolina Owczarz, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze