Triumf Rzeźnika

Maciej Rzeźnik, pilotowany przez Przemysława Mazura (Ford Fiesta R5) wygrał 23. Rajd Rzeszowski. Załoga ta o ponad 19 sekund wyprzedziła Tomasza Kuchara i Daniela Dymurskiego (Peugeot 207 Super 2000).
Trzecie miejsce, ze startą 37 s. do zwycięzców, zajęli Maciej Oleksowicz z Michałem Kuśnierzem jadący Fordem Fiesta R5.
To pierwsze zwycięstwo Rzeźnika, który prowadził już po pierwszym, piątkowym etapie, w rzeszowskiej imprezie będącej 4. rundą Lotos Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, 4. rundą Mistrzostw Słowacji w Rajdach, 5. rundą Rajdowego Pucharu Polski oraz 8. rundą Mistrzostw FIA Strefy Europy Centralnej.
Sobotni etap wygrali Łukasz Habaj z pilotem Piotrem Wosiem, którzy w piątek znaleźli się poza trasą i wyścigiem. Wyprzedzili oni o 2,6 s załogę Tomasz Kuchar/Maciej Dymurski oraz o 10,9 s Rzeźnika z Mazurem.
Już pierwsze jazdy sobotniego etapu, który składał się z sześciu odcinków specjalnych, wprowadziły w czołówce klasyfikacji sporo zmian. Drugi dzień rywalizacji rozpoczął się fatalnie dla załogi Grzegorz Grzyb/Daniel Siatkowski, która ustępowała prowadzącemu Rzeźnikowi tylko o 7,7 sekundy. Jadący Skodą Fabią S2000 i zaliczany do grona faworytów Grzyb już na pierwszym oesie Wysoka wypadł z trasy i wycofał się z imprezy. Na drugim odcinku specjalnym Wojaszówka ten sam los spotkał lidera mistrzostw Polski Wojciecha Chuchałę, który wygrał pierwszy oes.
- W Wojaszówce i Wysokiej było parę chytrych miejsc - przyznał pilotujący Rzeźnika Mazur.
Świetnie spisywał się Łukasz Habaj. Pilotowany przez Piotra Wosia kierowca na poszczególnych oesach zajmował wysokie miejsca i piął się w górę klasyfikacji drugiego etapu. "Wyciągnęliśmy doświadczenia z piątkowego startu, poprawiliśmy ustawienia w samochodzie. Jedzie nam się bardzo dobrze" - komentował Habaj.
Rzeźnik z Mazurem jechali uważnie, ale szybko. Trzymali rękę na pulsie. Na kolejnych oesach wygrywanych przez Chuchałę (Wysoka 1), Habaja (Wojaszówka 1 i 2 oraz Zagorzyce 1), Oleksowicza (Wysoka 2), Kuchara (Zagorzyce 2) tracili niewiele, plasując się w ścisłej czołówce i zachowując pozycję lidera rajdu.
- Jeszcze trochę mamy do zrobienia, jeszcze się nie cieszymy - studził nastroje Rzeźnik.
Przed ostatnim oesem Zagorzyce 2, wygranym przez Kuchara, rzeszowianin miał nad tym rywalem 24,2 sekundy przewagi, która okazała się kapitałem na wagę zwycięstwa w całej imprezie.
W RSMP wystartowało 35 załóg, ukończyły go 32.
W klasyfikacji mistrzostw Polski prowadzenie utrzymał Chuchała (128 pkt.), który o 10 punktów wyprzedza Grzyba i Kuchara (obaj zgromadzili po 118 pkt.).
- Cieszę się podwójnie, ponieważ po raz pierwszy wygrałem rajd zaliczany do mistrzostw Polski, i dodatkowo stało się to na moim terenie. O naszym sukcesie zadecydowały głównie piątkowe odcinki. W sobotę nie ryzykowaliśmy, tylko staraliśmy się kontrolować sytuację - powiedział Rzeźnik.
Wyniki 2. etapu:
1. Łukasz Habaj/Piotr Woś (Ford Fiesta R5) 46.55,3 2. Tomasz Kuchar/Daniel Dymurski (Peugeot 207 Super 2000) strata 2,6 s 3. Maciej Rzeźnik/Przemysław Mazur (Ford Fiesta R5) 10,9 4. Maciej Oleksowicz/Michał Kuśnierz (Ford Fiesta R5) 21,3 5. Dominykas Butvilas/Kamil Heller (Subaru Impreza STI) 1.43,9 6. Tomasz Gryc/Przemysław Zawada (Mistusbishi Lancer Evo IX) 2.34,6 Klasyfikacja generalna:
1. Maciej Rzeźnik/Przemysław Mazur (Ford Fiesta R5) 1:35.46,5 2. Tomasz Kuchar/Daniel Dymurski (Peugeot 207 Super 2000) strata 19,2 s 3. Maciej Oleksowicz/Michał Kuśnierz (Ford Fiesta R5) 37,0 4. Dominykas Butvilas/Kamil Heller (Litwa/Subaru Impreza STI) 3.36,7 5. Tomasz Gryc/Przemysław Zawada (Mistusbishi Lancer Evo IX) 5.00,7 6. Piotr Czopik/Jacek Rathe (Skoda Fabia S200) 5.19,4
Komentarze