Fabiański: Mecz z Arsenalem szczególny, ale chcę go wygrać

Piłka nożna
Fabiański: Mecz z Arsenalem szczególny, ale chcę go wygrać
fot.PAP/PA

Polski bramkarz Swansea City Łukasz Fabiański w niedzielę stanie na przeciwko swoim byłym kolegom klubowym z Arsenalu. Fabiański przeszedł na Liberty Stadium w letnim okienku transferowym po siedmiu latach gry w ekipie Kanonierów.

To będzie absolutnie wyjątkowe doświadczenie. Trenowałem z niemal wszystkimi zawodnikami Arsenalu, którzy mogą wystąpić w niedzielnym meczu. Wystąpię przeciwko kilku dobrym kolegom, ale taki jest futbolu. Jego częścią jest rywalizacja z bliskimi znajomymi. Zapewniam, że potraktuję ten mecz tak jak każdy inny. Mam nadzieję, że po zakończeniu spotkania będę miał powody do zadowolenia. Zrobię wszystko, żeby powstrzymać zawodników Kanonierów - wyznał 29-letni Łukasz Fabiański.

Reprezentant Polski nie żałuje odejścia z Arsenalu. Fabiański uważa, że przejście do walijskiej drużyny było właściwym ruchem. Arsenal stanowił ogromną część mojego dotychczasowego życia. Ciągle mam tam wielu przyjaciół. Po spędzeniu w jednym miejscu siedmiu lat, naturalne jest, że dany klub i zawodnicy są tobie bliscy. Tak właśnie jest z Kanonierami. Decyzja o zmianie barw klubowych była trafna. Jestem z niej bardzo zadowolony. Czuję się wspaniale w nowej drużynie. Jestem zadowolony z regularnych występów - zaznaczył były bramkarz Legii Warszawa.

 

Swansea City plasuje się na siódmym miejscu po 10. kolejkach ligi angielskiej. Łukasz Fabiański w dziesięciu spotkaniach puścił dziesięć bramek. Polski bramkarz rozegrał 900 minut i pięciokrotnie zachował czyste konto.

A.J., Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze