Pewne zwycięstwo Lotosu w Olsztynie

Premierowy set zakończył się sukcesem gości, którzy prowadzili od początku, do końca tej partii. Po skutecznym ataku Mateusza Miki olsztynianie przegrywali na pierwszej przerwie 4:8. W środkowej części seta siatkarze Indykpolu AZS byli jedynie w stanie zmniejszyć dystans do rywali do dwóch oczek (8:10, 11:13). Na drugiej przerwie, po asie serwisowym Mateusza Miki goście mieli już jednak pięć punktów zaliczki. Taką przewagę, mimo starań gospodarzy udało się podopiecznym Andrei Anastasiego utrzymać. Skuteczny atak Murphy Troya dał przyjezdnym piłkę setową (19:24). Gospodarze zdołali obronić się w kolejnej akcji, ale błąd serwisowy Lévi Alvesa Cabrala zakończył tę partię.

Druga odsłona była bardziej wyrównana. Na pierwszej przerwie technicznej punkt zaliczki mieli gospodarze, podobnie na drugiej: Indykpol AZS prowadził 16:15 po zepsutej zagrywce Murphy Troya. Końcówka seta należała do gospodarzy, olsztynianie wypracowali sobie kilkupunktową zaliczkę. Prowadzili 18:15 - po asie serwisowym Miłosza Zniszczoła. Po ataku Pawła Adamajtisa mieli piłkę setową (24:19). Goście jeszcze się bronili: skutecznym atakiem popisał się Murphy Troy, a asem serwisowym Mateusz Mika, ale ostatnie słowo należało do olsztynian. Skuteczny blok na Murphy Troyu dał im dwudziesty piąty punkt.

Goście szybko wyciągnęli wnioski z przegranej partii i przeważali od początku trzeciego seta. Skuteczny atak Sebastiana Schwarza dał im dwa punkty zaliczki na pierwszej przerwie. W dalszej części seta ekipa z Trójmiasta znokautowała rywali, zdobywając punkty seriami. Szósta z rzędu wygrana akcja - skuteczny atak Sebastiana Schwarza - dała im aż dwanaście punktów zaliczki (11:23). Skuteczny blok w wykonaniu siatkarzy Lotosu Trefla zakończył tę jednostronną odsłonę.

Czwarty set również lepiej rozpoczęli goście (1:3, 6:8, 10:12), jednak podopieczni Krzysztofa Stelmacha pozbierali się po klęsce w poprzednim secie, nawiązali walkę i doprowadzili do wyrównania (12:12) po ataku Lévi Alvesa Cabrala. Olsztynianie wyszli nawet na prowadzenie 14:13 i... przegrali pięć kolejnych akcji. To był rozstrzygający moment tego seta. Gospodarze nie byli już w stanie odrobić strat, a ekipa Andrei Anastasiego kontrolowała sytuację. Atak Bartosza Gawryszewskiego ze środka dał gościom piłkę meczową (19:24). Zepsuty serwis Lévi Alvesa Cabrala zakończył spotkanie.

Najlepszym zawodnikiem (MVP) spotkania wybrany został Sebastian Schwarz (Lotos Trefl Gdańsk).

Indykpol AZS Olsztyn - Lotos Trefl Gdańsk 1:3 (20:25, 25:21, 12:25, 20:25)

Indykpol AZS Olsztyn: Levi Cebral, Maciej Dobrowolski, Piotr Łuka, Grzegorz Szymański, Maciej Zajder, Miłosz Zniszczoł - Michał Potera (libero) - Paweł Adamajtis, Bartosz Bednorz, Frantisek Ogurcak, Juraj Zatko.
Lotos Trefl Gdańsk: Marco Falaschi, Bartosz Gawryszewski, Wojciech Grzyb, Mateusz Mika, Sebastian Schwarz, Murphy Troy - Piotr Gacek (libero).