Gwiazda WRC dla Polsatsport.pl: Kubica? Niesamowity, ale niedoświadczony!

Moto
Gwiazda WRC dla Polsatsport.pl: Kubica? Niesamowity, ale niedoświadczony!
fot. Citroen

Mads Ostberg przystąpi w najbliższy weekend do Rajdu Szwecji z zamiarem walki przynajmniej o piąte z rzędu podium w swojej 'domowej' imprezie. Jak chce tego dokonać, jak rywalizacja w WRC wygląda od kuchni, co sądzi o tempie Roberta Kubicy i dlaczego woli rajdy od wyścigów?

27-letni Norweg rozpoczął swój piąty sezon w WRC i drugi w barwach fabrycznej ekipy Citroena od solidnego, czwartego miejsca w styczniowym Rajdzie Monte Carlo. To tym bardziej imponujące, że prowadził tam jeszcze model DS3 w specyfikacji 2014, podczas gdy jego auto na gościnny start przejął słynny Sebastien Loeb.

 

W drugiej rundzie WRC Ostberg weźmie już udział w nowym samochodzie i liczy na walkę o swoje piąte podium w Szwecji z rzędu. W ramach rozgrzewki w miniony weekend kierowca Citroena wygrał zresztą zaliczany do mistrzostw Norwegii – w których triumfował trzykrotnie – Rajd Finnskog.

 

Rajd Szwecji to dla niego praktycznie domowa runda. Pilot Ostberga, Jonas Andersson, jest Szwedem, a część piątkowych odcinków specjalnych zaplanowano właśnie w Norwegii. Mads na swoim koncie ma co prawda tylko jedno zwycięstwo w WRC i to dość zaskakujące - kiedy w 2012 roku w Portugalii za nieregulaminowe sprzęgło zdyskwalifikowano Mikko Hirvonena - ale cztery ostatnie edycje Rajdu Szwecji kończył na podium, a rok temu był też najszybszy na mecie kończącego zmagania odcinka Power Stage.

 

To wszystko sprawia, że choć pierwszą rundę tego sezonu, podobnie jak ubiegłoroczną rywalizację, zdominowali kierowcy Volkswagena, to jeśli w ten weekend ktoś będzie w stanie nawiązać z nimi walkę o zwycięstwo to właśnie Ostberg. Reprezentant ekipy Citroen Total Abu Dhabi WRT przed startem udzielił portalowi Polsatsport.pl długiego wywiadu. Co prawda niczym prawdziwy dyplomata nie zamierzał zdradzać szczegółów dotyczących stylów jazdy kierowców Citroena czy ustawień ich DS3, ale na inne tematy miał do powiedzenia naprawdę sporo:

 

Michał Fiałkowski: Mads, od czterech lat nie schodzisz z podium Rajdu Szwecji. Co jest kluczem do dobrego wyniku w tej imprezie?

 

Mads Ostberg: Wiele różnych czynników. Oczywiście bardzo ważne jest doświadczenie na tej nawierzchni. Mistrzostwa Norwegii składają się w połowie z zimowych rajdów, dlatego moje doświadczenie jest spore. To istotne, ponieważ jazda po śniegu jest bardzo specyficzna. Przyczepność jest zazwyczaj całkiem niezła, ale poza linią jazdy jest dużo nieubitego śniegu i jest tam bardzo ślisko. Ważna jest także umiejętność wykorzystywania zasp śnieżnych na swoją korzyść.

 

Co ze stylem jazdy? Trzeba po prostu jeździć płynniej?

 

To zależy od wielu aspektów, jak chociażby pozycja na trasie, ale generalnie trzeba jeździć szerszymi liniami niż na szutrze, a w szczególności niż na asfalcie. Lód pokrywa sporo śniegu, a ty musisz dostać się właśnie do lodu, aby kolce na oponach złapały przyczepność. Poza tym musisz jechać mocnymi uślizgami, aby pokonywać zakręty z gazem w podłodze. To dość specyficzny styl jazdy.

 

Jakie są twoje cele na ten weekend? Myślisz o piątym podium? A może o zwycięstwie?

 

Przed rajdem zawsze trudno jest to ocenić, ale mamy dobrze przygotowane auto i wiem, że możemy być szybcy. Oczywiście chciałbym walczyć o zwycięstwo, ale moim głównym celem jest danie z siebie wszystkiego. Wiem jednak, że mamy potencjał, aby walczyć o wygraną.

 

Poprzedni sezon zakończyłeś na piątej pozycji w klasyfikacji generalnej. Jaki jest założenei na ten rok?

 

Znów trudno jest prognozować, ale wierzę, że mamy potencjał, aby zakończyć sezon w pierwszej trójce. Skupiam się jednak na każdym rajdzie, a nawet każdym odcinku z osobna. Jeśli damy z siebie wszystko podczas wszystkich, możemy zakończyć rok na podium.

 

Masz wyrównanego rywala w osobie zespołowego kolegi, Krisa Meeke'a. Jak wygląda wasza współpraca?

 

Citroen ma bardzo otwarte podejście. Pracujemy razem, a najważniejsze jest to, że dzielimy się danymi i informacjami. To bardzo ważne, aby w ekipie istniał dialog, a ze sobą pracowali nie tylko inżynierowie, ale także kierowcy i piloci. Wszyscy musimy tworzyć zespół.

 

Jak porównałbyś wasze style jazdy i sposób ustawienia samochodu?

 

Mamy różne style jazdy i nieco inaczej ustawiamy samochody, ale nie jest to duża różnica. Bardzo ważna jest jednak współpraca i analizowanie danych, dzięki którym możesz zobaczyć nie tylko gdzie jedziesz za wolno, ale też gdzie jesteś zbyt szybki.

 

Jak opisałbyś swój styl jazdy?

 

Jest dość agresywny.

 

A co z mocnymi i słabymi stronami?

 

Nigdy bym tego nie zdradził. Mogą to czytać moi rywale!

 

Macie w ekipie podział na kierowcę numer jeden i numer dwa? Polecenia zespołowe?

 

Mamy dość otwarte podejście. Nie ma pierwszego i drugiego kierowcy i nikt nie jest w lepszej sytuacji, choć czasami staramy się dać jednemu z kierowców przewagę podczas konkretnych rajdów. W  Monte Carlo Kris używał nowego samochodu. Ja startowałem starym, ale przed Szwecją zaliczyłem w nowym aucie dodatkowy start. To się zmienia z rundy na rundę. Czasami ktoś ma małą przewagę, albo więcej testów, w zależności od rajdu i kraj.

 

W Monte Carlo razem z wami startował Sebastien Loeb. Czy byłeś w stanie czegoś się od niego nauczyć?

 

To było bardzo interesujące, ale współpraca odbywała się bardziej na poziomie technicznym. Mamy wzgląd w swoje dane i ustawienia, dzięki czemu można to porównywać. Każdy kierowca ma swój styl, a styl Sebastiena jest naprawdę bardzo wyjątkowy, ale trudno jest po prostu podejść, zadać pytanie i dostać odpowiedź. To tak nie działa. Mimo wszystko ciekawie było zobaczyć go podczas pracy, posłuchać jego komentarzy i porównać nasze dane.

 

Teraz ty również masz do swojej dyspozycji nowego DS3. Jak bardzo samochód zmienił się na sezon 2015?

 

Podnieśliśmy moc, mamy nową, świetną skrzynię biegów i poprawioną aerodynamikę. Dużo pracowaliśmy także nad geometrią.

 

Nowe w tym roku są także przepisy. Jak wiele zmienia brak międzyczasów i nowa kolejność startu?

 

To większe wyzwanie. Szczególnie jazda bez międzyczasów, do których byliśmy bardzo przyzwyczajeni, ale można się do tego dostosować. Kolejność startu to dobre rozwiązanie dla WRC jako sportu. To też co prawda utrudnienie podczas niektórych rajdów, ale to element gry i coś, do czego musimy opracować nową strategię.

 

Co sądzisz o rajdowej jeździe Roberta Kubicy? W Monte Carlo był bardzo szybki...

 

Jego tempo jest bardzo imponujące. W ostatnich latach mogliśmy już wielokrotnie przekonać się, że jest po prostu niesamowicie szybki. Kiedy pokonuje odcinek specjalny bez problemów, to niesamowite, co potrafi osiągnąć, ale niestety ma problemy z robieniem tego regularnie, a przynajmniej przez cały rajd. Miał wiele wypadków i nieukończonych rajdów. Mam nadzieję, że będzie w stanie kontrolować swoje tempo i dojeżdżać do mety. Myślę, że stać go na dobre wyniki.

 

Skąd to się bierze? Czy to po prostu kwestia braku doświadczenia?

 

Dokładnie. To nie jest łatwe. Brakuje mu doświadczenia, bo nie startuje w rajdach zbyt długo, ale mimo wszystko nawet bez tego doświadczenia jest bardzo szybki. Poza tym wszyscy są świadomi, że przez większość czasu prowadzi jedną ręką. To sprawia, że jest to jeszcze bardziej niesamowite. To, co robi, jest imponujące.

 

Co jest najtrudniejsze, kiedy w WRC brakuje doświadczenia? Ken Block powiedział mi jakiś czas temu, że dla niego najtrudniejsze jest przygotowywanie opisu...

 

To prawda. Notatki są bardzo ważną częścią rajdów. Sęk w tym, że nie da się nauczyć na pamięć całego rajdu. Możesz nauczyć się kilku odcinków, ale nie całego rajdu. Jeśli więc chcesz być szybki, opis musi być naprawdę perfekcyjny. Wystarczy mały błąd w notatkach i masz jak w banku, że wylądujesz poza drogą. Dobry opis bierze się z doświadczenia zdobywanego podczas kolejnych startów i przygotowań. To właśnie aspekt, który najbardziej odróżnia rajdy od innych form sportów motorowych. Jeśli chcesz być szybki, potrzebujesz jeszcze tego dodatkowego elementu, który musi być dopracowany do perfekcji.

 

Zmieniając temat; podobno nie lubisz asfaltu. To prawda?

 

Nie, po prostu brakuje mi na nim doświadczenia, ale lubię asfalt. Mam za sobą udane rajdy asfaltowe, ale po prostu było ich zbyt mało. Jak już mówiłem, być może mam małą przewagę nad niektórymi kierowcami na śniegu, ponieważ startowałem w mistrzostwach Norwegii, ale tam rywalizowaliśmy praktycznie tylko na śniegu i szutrze. Asfaltu uczyłem się dopiero w WRC. Nie było to łatwe, ale im więcej jeżdżę po tej nawierzchni, tym bardziej ją lubię. Po prostu brakuje mi doświadczenia.

 

Jak wygląda trening kierowcy rajdowego?

 

Trudno to wyjaśnić w skrócie. Dużo biegam, jeżdżę na rowerze i trenuje z ciężarami, ale dość specyficznie i w konkretny sposób, aby wzmocnić określone mięśnie. Mięśnie karku i tułowia są bardzo, bardzo ważne. Poza tym musisz być w formie, aby móc utrzymać koncentrację przez bardzo długi czas. Co prawda są takie imprezy, jak 24-godzinny wyścig Le Mans czy Rajd Dakar, ale poza nimi WRC jest najbardziej wymagającym sportem motorowym jeśli chodzi o wytrzymałość. Każdy rajd trwa prawie tydzień, a my musimy utrzymać pełną koncentrację od szóstej rano do dziewiątej wieczorem. To bardzo duże wyzwanie, dlatego musisz być w świetnej formie, zarówno fizycznej, jak i psychicznej.

 

Dlaczego w ogóle rajdy? Co robiłbyś w życiu, gdyby nie WRC?

 

Nie mam pojęcia! Dlaczego rajdy? Po prostu lubię szybką jazdę samochodem. Wolę rajdy od wyścigów, ponieważ na torze nudzę się po dwóch okrążeniach. Toru możesz się nauczyć. To nadal wyzwanie, a ty możesz zyskać czas jeśli tu i tam spróbujesz przekroczyć limity, ale w rajdach każdy zakręt to coś nowego. W grę wchodzi tutaj tak wiele elementów; ustawienia samochodu, dobór opon, notatki, pilot. Wszystko musi być idealnie zgrane, aby przejechać dobry odcinek, a później robić to przez cały weekend w drodze po dobry wynik. Właśnie dlatego bardziej wolę rajdy niż jakąkolwiek inną formę sportów motorowych.

 

Rajd Szwecji, druga runda WRC, już w ten weekend. Codzienne relacje w Polsacie Sport Extra.

Michał Fiałkowski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze