Kszczot i Lewandowski błysnęli w Sztokholmie
Genzebe Dibaba w mityngu w Sztokholmie poprawiła o ponad pięć sekund sześcioletni rekord świata w biegu na 5000 m. Czas Etiopki to 14.18,86. Najlepsze swoje tegoroczne wyniki na 800 m uzyskali Adam Kszczot - 1.45,77 i Marcin Lewandowski 1.45,78.
Polacy przegrali z urodzonym w Sudanie reprezentantem Kataru Musaebem Ballą - 1.45,48, który wygrał najlepszym w tym roku czasem na świecie. Kszczot (RKS Łódź) i Lewandowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) walczyli ze sobą do samego końca, ale minimalnie szybciej metę przekroczył ubiegłoroczny mistrz Europy z Zurychu.
Lewandowski ostatnie dni spędził na zgrupowaniu w Etiopii i prosto stamtąd przyjechał na zawody do Szwecji.
Jedną z pacemakerek Gibaby była Katarzyna Broniatowska (AZS AWF Kraków). Etiopka poprawiła rekord globu rodaczki Meseret Defar, która sześć lat temu, także w Sztokholmie, pokonała 5000 m w 14.24,37.
Bardzo dobrze zaprezentowała się także Angelika Cichocka. Zawodniczka ULKS Talex Borzytuchom była czwarta na 1500 m, ale z rekordem życiowym - 4.06,44. Najszybsza była biegająca w barwach Holandii Etiopka Sifan Hassan - 4.00,46. To także najlepszy czas tej zimy na świecie. Siódma była Renata Pliś (MKL Maraton Świnoujście) - 4.09,45.
Najlepsze wyniki tegorocznych list osiągnęli także na 1500 m mężczyzn reprezentant Niemiec Homiyu Tesfaye - 3.34,13 i w skoku w dal Kanadyjka Christabel Nettey - 6,99.
Komentarze