Żygadło: Temat reprezentacji wciąż otwarty
Temat reprezentacji jest otwarty, ale nie ukrywam, że ten sezon ligowy jest bardzo ciężki. Ja po straconym sezonie musiałem trenować by wrócić do pełnej sprawności i nie ukrywam, że trochę to odczuwam. Zobaczymy co z tego wyniknie - powiedział po pierwszym meczu półfinału Pucharu CEV rozgrywający Trentino Łukasz Żygadło.
Tomasz Swędrowski: Powrót do Polski wiąże się zawsze z szybszym biciem serca?
Łukasz Żygadło: Tak. Chciałbym bardzo podziękować kibicom za wspaniałą atmosferę, którą tutaj dzisiaj zgotowali na hali w Kędzierzynie. To zawsze jest przyjemność grać przed taką publicznością.
Odnosiło się wrażenie, że podchodzicie do tego spotkania na luzie. Byliście faworytami i z tej roli się wywiązaliście. Oceniasz, że to był bardzo dobry mecz w waszym wykonaniu?
Cięzko powiedzieć, że byliśmy faworytami, dlatego, że ZAKSA ma bardzo dobrych zawodników. Tak naprawdę został im tylko jeden cel - Puchar CEV, więc wiedzieliśmy, że to będzie trudne spotkanie. Jesteśmy po bardzo ciężkim meczu w Modenie, który dał nam pierwsze miejsce w lidze. Dlatego było po nas widać trochę zmęczenia.
Chciałbym zapytać o twój powrót do reprezentacji. Bierzesz to pod uwagę?
Rozmawiałem z trenerem Antigą ponad miesiąc temu na ten temat. Umówiliśmy się na jeszcze jedną rozmowę i zobaczymy co z tego wyniknie.
Temat otwarty?
Temat otwarty, ale nie ukrywam, że ten sezon ligowy jest bardzo ciężki. Ja bez przerwy po straconym sezonie musiałem trenować by wrócić do pełnej sprawności i nie ukrywam, że trochę to odczuwam. Zobaczymy co z tego wyniknie!
Komentarze