57. zwycięstwo Atlanta Hawks

Najlepsza drużyna Konferencji Wschodniej - Atlanta Hawks odniosła 57. zwycięstwo w lidze koszykówki NBA. W sobotę pokonała u siebie Brooklyn Nets 131:99. Podobną liczbę wygranych zanotowała w sezonach 1986/1987 i 1993/1994.
Rekordowy wynik "Jastrzębie" mogą jeszcze poprawić, bowiem do rozegrania pozostało im sześć spotkań, w tym m.in. 8 kwietnia (czasu miejscowego) ponownie przeciwko Nets.
W sobotę już po trzech kwartach Hawks prowadzili różnicą 37 punktów (108:71). W ostatniej części rywalom udało się nieco zmniejszyć rozmiary porażki.
Wśród gospodarzy najskuteczniejsi byli Al Horford i DeMarre Carroll - po 20 pkt. Nie obyło się bez strat, bowiem w końcówce pierwszej połowy kontuzji ramienia doznał Paul Millsap. W zespole Nets wyróżnił się Bojan Bogdanovic - 19 pkt.
Finaliści poprzednich rozgrywek NBA, zawodnicy Miami Heat przegrali na wyjeździe z Detroit Pistons 98:99. O sukcesie klubu z Michigan przesądził rzut Reggiego Jacksona na pięć sekund przed ostatnią syreną. W ostatniej kwarcie uzyskał on 15 pkt, a łącznie 29. Ponadto miał 11 asyst.
Double-double, już 44. w karierze, popisał się też inny gracz Pistons - Andre Drummond (17 zbiórek i 11 punktów). Co ciekawe, na niewiele ponad pięć minut przed zakończeniem meczu Heat wygrywali 93:78. Od tego czasu zdobyli tylko pięć punktów, a rywale 21.
Mający najlepszy bilans w lidze NBA koszykarze Golden State Warriors (63-13) odnieśli 12. z rzędu zwycięstwo. Tym razem pokonali w Dallas zespół Mavericks 123:110. Najskuteczniejszym koszykarzem "Wojowników" był Klay Thompson - 21 pkt.
W jedynym sobotnim meczu zakończonym po dogrywce Toronto Raptors przegrali z Boston Celtics 116:117. Równo z końcową syreną tuż spod kosza decydujące punkty uzyskał Marcus Smart.
Marcin Gortat uzyskał sześć punktów i miał osiem zbiórek, a jego Washington Wizards pokonali na wyjeździe Memphis Grizzlies 92:83. To ich trzeci kolejny triumf w lidze NBA. "Czarodzieje" przerwali w sobotę serię dziewięciu porażek w Memphis. Poprzednio wygrali tu 3 listopada 2004 roku.
Komentarze