Inter za karę trenował w świąteczny poranek

Piłka nożna
Inter za karę trenował w świąteczny poranek
fot. PAP/EPA
Freddy Guarin (w środku) z kolegami z Interu - Matiasem Silvestre (z prawej) i Andrea Ranocchią

Trener piłkarzy Interu Mediolan Roberto Mancini, zirytowany ich postawą w sobotnim meczu ligowym z ostatnią w tabeli Parmą (1:1), zarządził karne zajęcia w niedzielny świąteczny poranek.

Na oficjalnej stronie internetowej klub z Mediolanu poinformował, że trening rozpoczął się o godz. 8.30, a oglądali je m.in. wiceprezes Javier Zanetti i dyrektor sportowy Piero Ausilio.

 

Ostatnie cztery tygodnie były bardzo złe, a sobotnie spotkanie jeszcze pogorszyło sytuację, zamiast ją poprawić. Chodzi mi zwłaszcza o grę w drugiej połowie z Parmą - powiedział Mancini.

 

W tabeli Serie A, po 29 kolejkach, Inter zajmuje 10. miejsce z dorobkiem 38 punktów. Na czele jest Juventus Turyn - 70, przed Romą (rezerwowym bramkarzem jest Łukasz Skorupski) - 56 i Lazio Rzym - 55. Drugi z mediolańskich zespołów - AC Milan plasuje się na ósmej pozycji - 41 pkt.

 

"Do końca rozgrywek pozostało dziewięć meczów i one pomogą nam ocenić, zrozumieć, kto chce dalej być zawodnikiem Interu, a kto nie" - stwierdził Ausilio.

 

W innym sobotnim spotkaniu siódmą bramkę ligową w tym sezonie zdobył kapitan Torino Kamil Glik. Jego zespół pokonał w Bergamo Atalantę 2:1, zaś on wyrównał polski rekord liczby goli w jednym sezonie Serie A - tyle samo trafień miał tylko Zbigniew Boniek (1985/1986).

kir, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze