Australijczyk wygrał Szczecin Match Race
Na wodach jeziora Dąbie odbyły się zawody Szczecin Match Tour. W 11-załogowej stawce najlepszą okazała się ekipa australijska kierowana przez Mattew Jerwooda, która trzykrotnie pokonała Rafała Sawickiego.
Triumfatorzy uzyskali przepustkę do Energa Sopot Match Race, czyli polskiej edycji World Match Racing Tour, która odbędzie się w pod koniec lipca w Sopocie.
Australijczyk Jerwood z załogą Redline Racing Team wygrał w finale 3:0 z załogą Sawickiego. Trzecie miejsce zajął Reuben Corbett z Nowej Zelandii, który tym samym popsuł trochę urodziny Przemysławowi Tarnackiemu, kończącemu w niedzielę 37 lat.
W szczecińskich zawodach wystartowała cała krajowa czołówka oraz załogi z Australii, Nowej Zelandii, Irlandii, Danii i Wielkiej Brytanii. W ciągu trzech dni regat rozegrano ponad 60 wyścigów.
- Wciąż nie mogę uwierzyć, że wygraliśmy Szczecin Match Race i zadebiutujemy w polskim przystanku World Match Racing Tour. Już w zeszłym roku walczyliśmy o kwalifikację do Sopotu, niestety wtedy wygrana w Kamieniu Pomorskim była dla nas nierealna. Nawet dziś nie wyobrażałem sobie, że pokonam takich zawodników jak Reuben Corbett czy Przemysław Tarnacki i zgarnę bilet do Sopotu. Jestem niezmiernie szczęśliwy - powiedział tuż po ceremonii zwycięzców wzruszony Australijczyk.
W meczu o trzecie miejsce Nowozelandczyk Corbett dwukrotnie okazał się lepszy od Tarnackiego zwyciężając 2:0.
Następnymi regatami cyklu Polish Match Tour będzie Dziwnów Match Race, rozgrywany w dniach 17-19 lipca. Będzie to ostatnia szansa dla zawodników na wywalczenie kwalifikacji do Mistrzostw Świata Energa Sopot Match Race.
Komentarze