Michał Kubiak: Zabrakło nam w tym meczu pary

Tomasz Swędrowski: Michał, dla oka dobry mecz, dla tych kapitalnch kibiców, którzy tutaj przyszli. Końcowka jednak dla Amerykanów. Pierwsza nasza porażka, co powiesz o jej przyczynach?

Michał Kubiak: Przede wszyskim podziękowania dla Polonii, która przyszła nas dopingować. Czuliśmy się jak w domu, mam nadzieję, że jutro będzie tak samo. A jeśli chodzi o mecz: Mieliśmy swoje szanse w czwartym secie, nie wykorzystaliśmy ich. Było blisko, by przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. Nie udało się, trudno, przegraliśmy po tie breaku, po walce. Może zabraklo nam troszeczkę pary w końcówce tie breaka? Tak to wygladało. Jutro też jest dzień. Na pewno z nadzieją, z taką "dobrą głową" wchodzimy w jutrzejszy mecz... z nadzieją, że uda nam się wygrać.

Nie ma co się oszukiwać, Amerykanie są 3 tygodnie do przodu z przygotowaniami, przecież grali turniej kwalifikacyjny do Pucharu Świata, co chyba dzisiaj było widać szczególnie pod koniec czwartego seta i w tie breaku...

Tak tego bym nie określił. Mieliśmy tyle czasu ile mieliśmy, zdążyliśmy rozegrać kilka spotkań, jesteśmy tak przygotowani a nie inaczej... Walka była na równym poziomie. Mieliśmy w czwartym secie swoje szanse, nie wykorzystaliśmy ich i było tak jak było. Natomiast jutro też jest dzień mam nadzieję, że wygramy mecz.

Wywiad z Michałem Kubiakiem w załączonym materiale wideo.