Tie-break szczęśliwy dla Polaków. Turcja pokonana
Polscy siatkarze wygrali z Turkami 3:2 (25:20, 25:19, 28:30, 22:25, 15:13) w swoim drugim meczu grupy A Igrzysk Europejskich w Baku. Dwa dni wcześniej podopieczni Andrzeja Kowala - także po pięciosetowym pojedynku - pokonali Francję. Na retransmisję meczu Polska - Turcja zapraszamy na Polsat Sport od godziny 18:35.
W czwartek biało-czerwoni zmierzą się z Serbią. W stolicy Azerbejdżanu występuje kadra B. Pierwsza reprezentacja, pod wodzą Stephane'a Antigi, rywalizuje obecnie w Lidze Światowej.
Spotkanie rozpoczęło się blokiem Grzegorza Kosoka na Miniciu (0:1). Nasi reprezentanci szybko wypracowali sobie kilkupunktową przewagę (5:2), nie wypuszczając jej aż do pierwszej przerwy technicznej (8:4). Zagrywki Artura Szalpuka i Pawła Woickiego mocno dawały się we znaki reprezentantom Turcji (12:7), ci jednak nie złożyli broni i zmniejszyli dzielący ich od Polaków dystans punktowy do zaledwie jednego oczka (14:13). Dzięki dobrej dyspozycji w bloku biało-czerwoni odbudowali swoją przewagę, natomiast trener rywali zdecydował się na przerwę dla swojego zespołu (20:16), ta jednak nie przyniosła zamierzonego rezultatu, w efekcie czego pierwsza partia padła łupem Polaków (25:20).
Początek drugiej partii zdawał się być bardziej wyrównany (3:3), jednak świetne ataki Dawida Konarskiego pozwoliły naszym reprezentantom zejść na pierwszą przerwę techniczną z czterema punktami przewagi (8:4). Dobra gra biało-czerwonych zmusiła tureckiego trenera do wykorzystania obu przerw na żądanie (12:5). Po chwili oddechu rywale zaczęli odrabiać straty (14:12), jednak po drugiej przerwie technicznej nasi reprezentanci nie dali już wyrwać sobie prowadzenia, ostatecznie zwyciężając również w drugiej odsłonie spotkania (25:19).
Podobnie jak w poprzednich partiach, również w trzeciej Polacy szybko wyszli na prowadzenie (6:4), które utrzymało do pierwszej przerwy technicznej (8:5). Reprezentanci Turcji nie mieli argumentów na dobrze dysponowanych rywali, w ataku nie błyszczał Gulmezoglu przeciwieństwie do Dawida Konarskiego, którego skuteczny atak doprowadził do drugiej przerwy technicznej (16:13). Rywale zdecydowali się podjąć walkę, wychodząc nawet na prowadzenie w końcówce trzeciego seta (23:22). Po bardzo zaciętej walce to Turcy odnieśli zwycięstwo w trzeciej partii (30:28).
Od początku czwartego seta obie drużyny szły punkt za punkt (5:5). W miejsce Dawida Konarskiego na placu gry pojawił się Szymon Romać, natomiast Selcuk Keskin zanotował dobrą serię w polu serwisowym (10:8). Zmotywowani zwycięstwem w poprzedniej partii rywale zeszli na drugą przerwę techniczną z aż pięciopunktową przewagą (16:11). Trener Kowal zdecydował się dokonać szeregu zmian by odrobić straty (16:15), ostatecznie Polakom udało się wyjść na prowadzenie w końcówce seta (20:19), ale reprezentacja Turcji nie pozwoliła odebrać sobie zwycięstwa w tej części spotkania (25:22).
Początek ostatniej partii spotkania nie był zbyt dobry dla reprezentantów Polski (1:4), jednak za sprawą dobrych zagrywek Grzegorza Kosoka i ataków Dawida Dryi udało się doprowadzić do wyrównania (5:5). Przy zmianie stron to Turcy mieli na swoim koncie dwa punkty przewagi (8:6), jednak dzięki serii zagrywek Artura Szalpuka Polacy nie tylko odrobili straty, ale także wyszli na czteropunktowe prowadzenie (12:8). Skuteczny blok Aleksandra Śliwki dał Polakom pierwszą piłkę meczową (14:11), ostatecznie młody przyjmujący zakończył całe spotkanie skutecznym atakiem (15:13).
Polska - Turcja 3:2 (25:20, 25:19, 28:30, 22:25, 15:13)
Polska: Artur Szalpuk, Dawid Dryja, Dawid Konarski, Grzegorz Kosok, Paweł Woicki, Aleksander Śliwka, Damian Wojtaszek (libero) oraz Wojciech Ferens, Michał Kędzierski, Szymon Romać, Bartłomiej Grzechnik.
Turcja: Ahmet Tocoglu, Ibrahim Emet, Burutay Subasi, Selcuk Keskin, Ufuk Minici, Izzet Unver, Burak Mert (libero) oraz Ahmet Karatas (libero), Yigit Gulmezoglu, Mustafa Koc, Vahit Savas, Caner Peksen.
Wtorkowe wyniki:
grupa A
Francja - Finlandia 3:0 (26:24, 25:23, 25:23)
Polska - Turcja 3:2 (25:20, 25:19, 28:30, 22:25, 15:13)
Serbia - Azerbejdżan 3:0 (25:22, 25:18, 25:19)
Tabela:
1. Polska 2 2 0 6-4 4
2. Francja 2 1 1 5-3 4
3. Turcja 2 1 1 5-4 4
4. Serbia 2 1 1 4-3 3
5. Finlandia 2 1 1 3-5 2
6. Azerbejdżan 2 0 2 2-6 1
grupa B
Rosja - Belgia 3:0 (25:18, 25:18, 25:23)
Niemcy - Słowacja 3:0 (25:15, 25:18, 25:23)
Bułgaria - Włochy 3:1 (25:21, 22:25, 34:32, 25:19)
Tabela:
1. Rosja 2 2 0 6-1 6
2. Bułgaria 2 2 0 6-3 5
3. Niemcy 2 1 1 4-3 3
4. Słowacja 2 1 1 3-4 3
5. Belgia 2 0 2 2-6 1
6. Włochy 2 0 2 2-6 0.
Komentarze