Copa America 2015: Cavani ofiarą paskudnej prowokacji Jary

Piłka nożna
Copa America 2015: Cavani ofiarą paskudnej prowokacji Jary
fot. PAP
Edinson Cavani ogląda czerwoną kartkę

Edinson Cavani i Goznalo Jara stali się bohaterami jednego z największych skandali Copa America 2015. W ćwierćfinałowym meczu Chile - Urugwaj (1:0) ten pierwszy wyleciał z boiska w wyniku prowokacji Chilijczyka. A wszystko przez palec w pewnej części ciała…

Cavani padł ofiarą paskudnej prowokacji. Jara wiedział, że napastnik reprezentacji Urugwaju ma już na koncie żółtą kartkę i postanowił go wyeliminować z gry. W 63. minucie podszedł do niego i włożył mu palec w tylną część ciała. Chwilę później Chilijczyk padł jak rażony piorunem po rzekomym ciosie swojego rywala. Trudno jednak było się go dopatrzeć. Sędzia Sandro Ricci mimo tego wyciągnął drugą żółtą kartkę, w konsekwencji odsyłając Urugwajczyka wcześniej pod prysznic.

 

 

- Pozostaje niesmak w ustach. Widziałem powtórki w telewizji i zdjęcia,. Tam widać, co wydarzyło się naprawdę – skomentował całe zdarzenie selekcjoner reprezentacji Urugwaju Oscar Tabarez.

 

Według dziennikarza Juana Arango, to koniec Copa America 2015 nie tylko dla Cavaniego i jego kolegów z kadry, lecz także dla Jary. Na Twitterze poinformował, że obrońca reprezentacji Chile został zawieszony do końca turnieju.

 

 

Sytuacja z Cavanim i Jarą była identyczna z tym, co wydarzyło się kilka lat temu w meczu Polonii Warszawa z Lechem Poznań między Euzebiuszem Smolarkiem a Manuelem Arboledą. Były reprezentant Polski także wyleciał z boiska za uderzenie rywala. – Chciał mi wsadzić palec tam, gdzie mi się nie podoba – tłumaczył "Ebi". – Myślę, że każdy zawodnik zrobiłby to samo na moim miejscu – dodał.

MC, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze