Roccat bierze rewanż na SK

Inne
Roccat bierze rewanż na SK

Trzecie z rzędu zwycięstwo Team Roccat w LCS EU stało się faktem. W pierwszym dniu szóstego tygodnia LCS drużyna z dwójką Polaków w składzie wygrała z SK Gaming.

Blisko oddania (a nie zdobycia, jak to dotychczas czynił) pierwszej krwi był Jankos w okolicach szóstej minuty, ale został uratowany przez Steve'a. Toplaner drużyny Roccat uratował Polaka, sam jednak zginął chwilę później po zasadzce zrobionej przez Svenskerena i Freddy'ego. Niedługo po tym SK zrobiło smoka i w dziesiątej minucie Roccat tracił już ponad 1,5 tysiąca złota.

 


Dopiero w 15 minucie coś "zaskoczyło" i Team Roccat wygrał teamfight 3:2 i pchnął środkową linię, niszcząc wieże i zmniejszając stratę do niecałego tysiąca złota. Taka różnica utrzymywała się aż do 30 minuty, kiedy to SK zrobiło Barona i zabiła trzech zawodników Roccat (tracąc dwóch), zwiększając swoją przewagę trzykrotnie. Chwilę później kolejne starcie dało SK przewagę sięgającą pięciu tysięcy złota.

 


Ale Team Roccat nie zamierzało oczywiście składać broni. Najpierw złapało przy wieży Svenskerena, zabijając go oraz niszcząc drugą środkową wieżę, by później również pojedynczo złapać i wyeliminować Foxa - tuż po tym zdecydowali się oni zrobić Barona, ale tuż przed końcem wycofali i w krótkiej walce wymienili się z SK 1 za 1. Strata malała, jednak bardzo powoli i wynosiła w tym momencie ok. 4000 złota.

 


Później jednak fatalnie we własnej dżungli zachowali się zawodnicy Roccat i SK odskoczyło na siedem tysięcy, zdobywając wcześniej Barona. Widać wstrząsnęło to trochę drużyną i ta postanowiła wziąć się w garść, wygrywając kolejne starcie 3:0, niszcząc chwilę później inhibitor i dwie wieże, w tym jedną przy Nexusie - mimo ponad sześciu tysięcy złota straty. Jednak później znów nastąpiła jakaś chwila słabości i to Roccat stracił trzech zawodników i swój inhibitor. Spotkanie w 46 minucie wciąż było nierozstrzygnięte i oba zespoły wciąż miały szansę na zwycięstwo.

 

W 50 minucie o wszystkim przesądził Nukeduck, który rewelacyjnie pozycjonował się w trakcie walki w dżungli, zabił czterech rywali i sam dokończył dzieła zniszczenia.

 

 

W piątkowym spotkaniu zespół dwójki Polaków (Jankos i Vander) zmierzy się z Gambit Gaming, które w pierwszym dniu szóstego tygodnia pokonało Copenhagen Wolves. Spotkania drugiego dnia i pozostałe mecze pierwszego dnia oglądać możecie na naszym kanale w Twitch.tv.

Mateusz Gadzina

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze