Memoriał Wagnera otwarty! Francja ograła Iran

Siatkówka
Memoriał Wagnera otwarty! Francja ograła Iran
fot. FIVB

W spotkaniu inaugurującym XIII Memoriał Huberta Jerzego Wagnera Francja wygrała 3:0 z Iranem. Triumfatorzy tegorocznej edycji Ligi Światowej potwierdzili znakomitą dyspozycję, wygrywając po trzech wyrównanych setach.

Premierowy set XIII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera padł łupem Francuzów. Trójkolorowi lepiej rozpoczęli spotkanie, dzięki dobrej grze blokiem i skutecznym atakom Earvina N'Gapetha uzyskali na początku minimalną przewagę (1:3, 3:5), ale Persowie szybko odrobili straty i już na pierwszej przerwie technicznej mieli punkt zaliczki. W środkowej części seta irańscy siatkarze utrzymali przewagę, po skutecznym bloku Seyeda prowadzili 16:14. Skuteczne ataki Antonina Rouziera pozwoliły Trójkolorowym odrobić straty (18:18), a serwis Earvina N'Gapetha dał im prowadzenie (19:20). Końcówka seta przebiegła po myśli triumfatorów tegorocznej edycji Ligi Światowej. Nicolas Marechal obił irański blok dając swej drużynie piłkę setową (22:24), a skuteczny blok na Shahramie Mahmoudim zakończył partię w kolejnej akcji.

Memoriał Wagnera: Polska - Japonia. Relacja na żywo


Druga odsłona była bardzo wyrównana, od początku wynik oscylował wokół remisu (3:3, 8:8). W kolejnych akcjach Trójkolorowi wypracowali sobie trzy oczka zaliczki (9:12), ale Persowie zdołali odrobić straty jeszcze przed drugą przerwą. W końcówce znów górą byli Francuzi, w dużej mierze dzięki dobrej postawie Earvina N'Gapetha. As ekipy Trójkolorowych efektowną kiwką oszukał blok (20:22), skuteczny atak Antonina Rouziera dał piłkę setową, a decydujący cios wyprowadził skutecznym atakiem N'Gapeth.


W trzeciej partii trener Laurent Tillie rotował składem, wpuszczając na plac gry Mory Sidibe i Juliena Lyneela, mimo to Trójkolorowi szybko wypracowali sobie przewagę (3:5, 5:8 - na pierwszej przerwie, 6:10 - po bloku Kevina Le Roux, 8:13 - po ataku Nicolasa Le Goffa z przechodzącej piłki). Persowie gonili wynik, ale Francuzi utrzymywali kilkupunktową przewagę. Kevin Le Roux atakiem z krótkiej uzyskał dla swej drużyny piłkę setową (22:24), w następnej akcji serwis w siatkę Earvina N'Gapetha przedłużył nadzieje Persów, ale w kolejnej błąd w polu serwisowym (przekroczenie linii) popełnił Milad Ebadipour.


Iran - Francja 0:3 (22:25, 23:25, 23:25)

Robert Murawski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze