Szybkie 3:0! Polscy siatkarze ograli mistrzów Afryki

Siatkówka

Polscy siatkarze wygrali z Egiptem 3:0 w siódmej kolejce spotkań rozgrywanego w Japonii Pucharu Świata. Biało-czerwoni wygrali siódmy mecz turnieju; mistrzowie Afryki nie zagrozili mistrzom świata w żadnym z trzech setów.

Największą gwiazdą i głównym zagrożeniem ze strony Egiptu miał być Ahmed Abdelhay. Atakujacy mistrzów Afryki był przed meczem z Polską najlepiej punktującym zawodnikiem Pucharu Świata. W sześciu spotkaniach zdobył juz 136 punktów (121 atakiem, cztery blokiem i 11 zagrywką). Najlepszy z Polaków, Bartosz Kurek miał 102 oczka. Imponowała również ponad 58. procentowa skuteczność Egipcjanina. Tylko Taylor Sander z USA miał wyższy procent skończonych ataków. W statystykach indywidualnych zwracało też uwagę dobre przyjęcie Mohameda Moneima Badawy'ego. Poza tym jednak Egipcjanie nie błyszczeli. W najważniejszej tabeli Egipt miał zerowy dorobek wygranych - zdobył co prawda trzy punkty, ale w sześciu spotkaniach nie odniósł zwycięstwa.



Puchar Świata 2015: Liczby nie kłamią - z Amerykanami zagramy o awans


Polacy musieli po prostu wygrać to spotkanie - najlepiej juz bez niepotrzebnych nerwów, bowiem po straconych setach z Wenezuelą i Kanadą potrzebna była biało-czerwonym pewna wygrana. Wszak w piątek Polacy zmierzą się jeszcze z Australią, a później po dwóch dniach przerwy przystąpią do najważniejszych meczów Pucharu Świata.


Początek meczu mógł wskazywać na powtórkę ze spotkań z Wenezuelą i Kanadą, w których biało-czerwoni przegrali pierwsze sety. Egipcjanie uzyskali kilkupunktową przewagę (5:2, 8:6), ale biało-czerwoni opanowali sytuację w środkowej części seta: dobra zagrywka i punktowe bloki pozwoliły uzyskać przewagę już na drugiej przerwie (13:16). W końcówce premierowej odsłony mistrzowie świata pewnie zmierzali do wygranej. W drugim secie obie ekipy walczyły punkt za punkt. W końcówce Polacy uciekli rywalom na kilka punktów (15:19, 20:23) i gdy wydawało się, że szybko zakończą tę odsłonę, Egipcjanie wrócili do gry, wyrównali stan seta (23:23), ale błędami własnymi pogrzebali szansę na wygraną. W trzecim secie Polacy przeważali już wyraźnie (9:12, 11:18), a efektowna kiwka Fabiana Drzyzgi zakończyła to jednostronne widowisko. MVP: Michał Kubiak.


EGIPT - POLSKA 0:3 (20:25, 23:25, 18:25)


Egipt:
Hossam Abdalla (4), Abd Elhalim Mohamed Abou (7), Ahmed Elkotb (6), Salah (13), Ahmed Shafik (9), Mamdouh Abdelrehim (1), Mohamed Hassan (L) oraz Mohamed Thakil. Trener: Nehad Shehata.
Polska:
Fabian Drzyzga (1), Bartosz Kurek (13), Piotr Nowakowski (5), Mateusz Bieniek (7), Michał Kubiak (12), Rafał Buszek (1), Paweł Zatorski (L) oraz Mateusz Mika (3), Marcin Możdżonek, Dawid Konarski, Artur Szalpuk, Karol Kłos. Trener: Stephane Antiga.


Robert Murawski, MARLE, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze