Puchar Świata w Rugby: Australia z pierwszego miejsca, Walia z pierwszą porażką
Australia pokonała 15:6 reprezentację Walii w ostatnim spotkaniu grupy A Pucharu Świata w Rugby. O zwycięstwie Wallabies zadecydowała świetna gra obronna w osłabieniu w drugiej części meczu. Wszystkie punkty dla Australii zdobył niezawodny Bernard Foley.
Obie reprezentacje z dużym szacunkiem przystąpiły do sobotniego spotkania. Nikt chyba nie spodziewał się wielu przyłożeń i spektakularnych akcji biegowych, a miało to być spotkanie dwóch kopaczy. Drużyna Australii mogła liczyć na niezawodnego Bernarda Foleya i do przerwy prowadziła 9:6.
W 60. minucie Walia stanęła przed ogromną szansą na odrobienie sześciopunktowej straty. Żółtą kartkę obejrzało dwóch zawodników Australii i przez kilka minut grali w podwójnym osłabieniu. Czerwone Smoki bezskutecznie waliły głową w mur ustawiony przy linii końcowej. Australia w świetnym stylu przetrwała nawałnicę Walii i już w 72. minucie Bernard Foley zapisał na swoim koncie piąte celne kopnięcie.
Obie drużyny zapewniły sobie awans do ćwierćfinału. Australia zagra ze Szkocją, a Walia zmierzy się z RPA.
Walia - Australia 6:15 (6:9)
Punkty:
Biggar (2 rzuty karne) - Foley (5 rzuty karne)
Składy:
Walia: Gareth Anscombe; Alex Cuthbert, George North, Jamie Roberts, Liam Williams; Dan Biggar, Gareth Davies; Paul James, Scott Baldwin, Samson Lee, Luke Charteris, Alun Wyn Jones, Sam Warburton, Justin Tipuric, Taulupe Faletau.
Zmiany: Ken Owens (72), Aaron Jarvis (72), Tomas Francis (53), Ross Moriarty (72), Lloyd Williams (79), Rhys Priestland (73), James Hook (73).
Australia: Israel Folau; Adam Ashley-Cooper, Tevita Kuridrani, Matt Giteau, Drew Mitchell; Bernard Foley, Will Genia; Scott Sio, Stephen Moore (capt), Sekope Kepu, Kane Douglas, Dean Mumm, Scott Fardy, Sean McMahon, David Pocock.
Zmiany: Tatafu Polota-Nau (66), James Slipper (62), Greg Holmes(55), Rob Simmons (59), Ben McCalman (48), Nick Phipps (67), Matt Toomua(66), Kurtley Beale (66).
Komentarze