Fonfara: Przełamałem Cleverly'ego, kiedy złamałem mu nos

Sporty walki

Cleverly nie bił mocno, ale bił kombinacjami, bił luźno. Parę razy skaleczyłem go podbródkami i ciosami na dół, ale z drugiej strony uważałem, żeby się nie napalać, nie wystrzelać się z mocnych ciosów - powiedział Polsatsport.pl Andrzej Fonfara po zwycięstwie nad Nathanem Cleverly'm.

Przemek Garczarczyk: Miałem wrażenie, że walczył inny Andrzej Fonfara. Po walce siedziałeś sobie spokojnie, a Nathan Cleverly był wywożony na wózku z pękniętym uchem i złamanym nosem. Przygotowanie fizyczne zadecydowało w tej walce?


Andrzej Fonfara: Na pewno tak. Byłem bardzo dobrze przygotowany fizycznie. Spędziliśmy w Houston trzy tygodnie, czyli dłużej o jeden tydzień niż przed walką z Chavezem. Zrobiliśmy też bardzo dobre treningi w Chicago. Miałem bardzo dobre sparingi - ponad 120 rund sparingów w niecałe pięć tygodni. Chciałem podziękować całemu, mojemu teamowi i ludziom, którzy mnie przygotowywali do tej walki. Ciężka praca przyniosła efekty, dlatego w ringu czułem się tak świeży. Zszedłem świeży i mógłbym boksować jeszcze kilka rund.

 

Zimnoch: Długa przerwa mnie wzmocniła. Teraz jestem gotowy na wyzwania


Cleverly po zejściu z ringu powiedział, że to była jedna z jego najlepszych walk w życiu. To samo mówili dziennikarze brytyjscy, walijscy, ale nie wystarczyło na Fonfarę. Mówiłeś, że przed walką spodziewałeś się nokautu, ale po kilku rundach zdałeś sobie sprawę, że to będzie trudniejsze. Dlaczego?


Dlatego, że Cleverly był luźny. Widać to było w jego boksowaniu. Nie bił mocno, ale bił kombinacjami, bił luźno. Parę razy skaleczyłem go podbródkami i ciosami na dół, ale z drugiej strony uważałem, żeby się nie napalać, nie wystrzelać się z mocnych ciosów i czekać, aż jakiś cios wejdzie i skończę walkę przed czasem. Przy okazji kontrolowałem walkę. Chyba po siódmej rundzie, kiedy Cleverly dostał podbródkowy, kilka ciosów na dół i połamałem mu nos, a on strasznie krwawił, to uzyskiwałem coraz większą przewagę. Zacząłem go przełamywać.

 

Cała rozmowa z Andrzejem Fonfarą w załączonym materiale wideo.

Przemek Garczarczyk z Chicago, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze