WTA Finals - Radwańska wygrywa niesamowity mecz. Czeka na Szarapową

Tenis
WTA Finals - Radwańska wygrywa niesamowity mecz. Czeka na Szarapową
fot. PAP

Agnieszka Radwańska wciąż ma szansę na występ w półfinale turnieju WTA Finals. W ostatnim meczu grupowym pokonała w Singapurze Simonę Halep 7:6 (5), 6:1. Jeśli teraz Maria Szarapowa wygra w dwóch setach z Flavią Pennettą, Polka znajdzie się w najlepszej czwórce turnieju!

W pierwszych dwóch spotkaniach Polka przegrała z Szarapową 6:4, 3:6, 4:6 i Włoszką Flavią Pennettą 6:7 (5-7), 4:6. Sytuacja przed meczem z Rumunką była więc bardzo trudna. By znaleźć się w najlepszej czwórce turnieju WTA Finals, Radwańska musiała nie tylko wygrać bez straty seta, ale też liczyć, że w późniejszym meczu Maria Szarapowa również w dwóch setach pokona Flavię Pennettę.

Halep miała inne "wybory". Kwalifikację uzyskałaby, gdyby:

- wygrała z Radwańską w 2 setach
- wygrała z Radwańską w 3 setach, a Pennetta NIE wygrała z Szarapową w 2 setach
- przegrała z Radwańską w 3 setach a Szarapowa pokonała Pennetę

Rok temu Radwańska awansowała do półfinału, mając na koncie tylko jedno zwycięstwo odniesione w pierwszej fazie. Wówczas "pomocną dłoń" wyciągnęła do niej występująca w tej samej grupie Karolina Woźniacka. Dunka polskiego pochodzenia pokonała Czeszkę Petrę Kvitovą, co było korzystne dla Radwańskiej.

Najwyżej rozstawiona w Singapurze Halep zaczęła od mocnego uderzenia i szybko przełamała Radwańską. Polka przegrywała 1:3, ale odrobiła startę i miała dw piłki setowe prowadząc 5:4 40:15. Halep serwowała i obroniła się. Wyrównała na 5:5. O losach pierwszego seta zadecydował ostatecznie nieprawdopodobny tie-break.

Halep miała już właściwie wygrany set. Radwańska była "nad przepaścią", bo przegrany set oznaczał pożegnanie sięz turniejem. Rumunka prowadziła w tie-breaku 5-1! I wtedy stało się coś, czego nikt chyba nie przewidział, aczkolwiek w tenisie kobiecym wszystko jest możliwe. Radwańska zaczęła grać nie tylko pięknie, ale mocno, skutecznie. Fantastyczny smecz z bekhendu "osłabił" Halep tak bardzo, że do końca tej partii punkty zdobywała już tylko Polka. I wygrała 7-5!

W drugim secie Radwańska rozbiła Halep 6:1, dzięki czemu wygrała swój 500. mecz WTA i teraz pozostaje jej czekać na mecz Szarapowej z Pennettą. Jeśli Włoszka wygra seta, to ona awansuje dalej. Rumunka natomiast żegna się już z Singapurem i może odpocząć po ciężkim sezonie.

 

Tomasz Kiryluk, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze