Skradziono mistrzowskie pasy "Człowieka ze Stali"

Sporty walki
Skradziono mistrzowskie pasy "Człowieka ze Stali"
fot. FBI/Boxing Hall of Fame

Wśród sześciu mistrzowskich pasów skradzionych w ostatnich dniach z Bokserskiej Galerii Sław z miejsowości Canastota (stan Nowy Jork), dwa, z 1941 oraz 1948 roku, są bardzo ważne dla historii polskiego pięściarstwa – należały do dwukrotnego mistrza świata wagi średniej, Polaka Antoniego “Człowiek ze Stali” Zaleskiego (67-18, 45 KO), znanego w Stanach Zjednoczonych jako Tony Zale. Za znalezienie pasów wyznaczono już nagrodę w wysokości 7,5 tys. dolarów.

Do włamania Galerii Sław doszło około godziny trzeciej nad ranem, zaś przedmiotem kradzieży było sześć historycznych pasów – cztery należące do pochodzącego z Canastoty pogromcy Sugara Raya Robinsona Carmena Basilio (56-16, 27 KO), którego kariera zainspirowała powstanie Galerii Sław oraz dwa wywalczone na ringach w USA przez Antoniego Zaleskiego. Zaleski, mistrz świata wagi półciężkiej, zmarł w 1997 roku, zaś jego siostrzeniec twierdzi, że nie ma innej możliwości niż powrót historycznych  pasów do Galerii. - Mój wujek chciał, żeby tam wszyscy mogli je oglądać I zrobimy wszystko, by tam powróciły. To nie jest tylko nadzieja - to pewność - powiedział CBS Ted Zale.

Pindera: Kto dla Fonfary?

 

Włamanie do Galerii Sław było pierwszym w 25-letniej historii muzeum i jak wynika ze śledztwa, włamywacze doskonale wiedzieli po co przyszli, rozbijając tylko trzy gabloty. Do śledztwa włączyła się obecnie także specjalna jednostka FBI, a James Zophy, szef policji w Canastocie, zaznacza, iż nie można określić wartości skradzionych pasów. - Są bezcenne, są nie do zastąpienia. Wywalczono je nakładem  potu, krwi i łez. Tego się nie da po prostu wycenić - powiedział Zophy.

 

Antoni Zaleski był legendą amerykańskiego boksu w latach czterdziestych. Jego trzy walki ze słynnym Rocky Graziano (wygrał pierwszą i trzecią) to klasyka światowego pięściarstwa. Zaleski, znany z bardzo twardego, nieustępliwego charakteru, miał grać samego siebie w nakręcanym w 1956 roku filmie poświęconym Graziano. Zrezygnowano z jego udziału, kiedy zbyt serio potraktował sparing z aktorem Paulem Newmanem… nokautując jedną z największych gwiazd światowego kina.

Przemek Garczarczyk, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze