Emmanuel Osadebe królem dryblingu! Zawodnik wygrał z przeznaczeniem (WIDEO)
Gillingham FC potrzebowało zwycięstwa z Bury, by utrzymać pierwsze miejsce w League One (trzeci poziom rozgrywkowy). Dzięki kapitalnej bramce Emmanuela Osadebe gospodarze wygrali 3:1 i osiągnęli swój cel.
Gillingham źle zaczęło spotkanie, gdyż już w czwartej minucie przegrywało 0:1. Odpowiedź klubu ze stutysięcznego miasta była jednak natychmiastowa. Gole Dominica Samuela oraz Johna Egana sprawiły, że gospodarze prowadzili już 2:1.
Kuzynka reprezentanta Francji zginęła w piątkowym zamachu
Taki wynik utrzymywał się bardzo długo, bo do 87. minuty. Do tego czasu kibice mogli drżeć o końcowy rezultat, lecz po akcji swojego środkowego pomocnika mogli odetchnąć. Emmanuel Osadebe - bo tak nazywał się ten zawodnik - zupełnie zapomniał o kolegach i zdecydował się na szalony rajd. Nie była to perfekcyjna szarża - podczas tej akcji miał mnóstwo problemów, wzlotów i upadków, ale nie poddawał się i ciągle napierał na bramkę rywali. I został nagrodzony. Strzelił pięknego gola i przypieczętował zwycięstwo Gillingham.
Catch me if you can: @EmmanuelOsadeb4 goes all the way & @TheGillsFC go top! See the rest of the goals at 9pm on 5. https://t.co/Z0V35ZDyWq
— Football On 5 (@footballon5) listopad 14, 2015
Komentarze