Taśma pomaga gospodarzowi. Podwójne szczęście Murraya (WIDEO)
Stare sportowe powiedzenie mówi, że gospodarzom często pomagają ściany. W przypadku Andy'ego Murraya, który rozgrywał pierwszy mecz turnieju ATP Finals, pomocna okazała się natomiast... taśma, która dwukrotnie w jednej akcji ratowała Szkota, a zaskakiwała Davida Ferrera!
Murray, który w turnieju kończącym sezon rozstawiony jest z numerem "2", może liczyć na duże wsparcie brytyjskiej publiczności. W pojedynku z Ferrerem Szkot miał dodatkowo dużo szczęścia - przede wszystkim w jednej z akcji w pierwszym secie, w której dwukrotnie pomogła mu siatka.
ATP Finals: Atomowy skos Djokovica nie do odebrania! (WIDEO)
Hiszpański tenisista zagrał na stronę Szkota kapitalny return, ale Murray jakimś cudem zdołał odegrać piłkę. Ta "przeczołgała" się na drugą stronę po taśmie, gdzie zaskoczony Ferrer zagrał woleja. Tym razem wydawało się, że akcja jest już zakończona. Ale nie dla Murraya! Ten jeszcze raz dobiegł do piłki i zakończył wymianę backhandem po linii. Szczęśliwym backhandem, bo piłka znowu zahaczyła o taśmę!
Cała akcja w załączonym materiale wideo.
Komentarze