Golden State Warriors śrubują rekord! Odnieśli 23. zwycięstwo
Koszykarze Golden State Warriors, którzy jako jedyni są niepokonani w obecnym sezonie ligi NBA, wygrali 23. mecz. Obrońcy tytułu śrubują rekord najlepszego otwarcia rozgrywek. We wtorek pokonali na wyjeździe zespół Indiana Pacers 131:123.
Goście już po pierwszej kwarcie prowadzili 44:28, a w pewnym momencie trzeciej części gry ich przewaga wynosiła aż 32 punkty. Ambitnie grający Pacers zmniejszyli stratę do sześciu "oczek", ale Warriors na więcej im nie pozwolili.
LeBron James z Nike już do grobowej deski
Dla zwycięzców 39 punktów zdobył Klay Thompson, który m.in. trafił 10 rzutów za trzy. Stephen Curry dołożył 29 pkt i miał też 10 asyst. Wśród pokonanych wyróżnił się Paul George - 33 pkt.
"Powinniśmy byli lepiej grać w czwartej kwarcie. Wysoko prowadziliśmy, a potem znów musieliśmy walczyć. Nie chcesz ponownie spinać się w meczach, które praktycznie są rozstrzygnięte" - powiedział Curry.
Licząc z końcówką poprzedniego sezonu zasadniczego, Warriors mają na koncie 27 zwycięstw z rzędu. Dłuższą serią mogą się pochwalić tylko Los Angeles Lakers, którzy w rozgrywkach 1971/72 zostali zatrzymani po 33 spotkaniach.
Zmartwieniem "Wojowników" może być kontuzja Thompsona, który w końcówce meczu skręcił kostkę. Na szczęście kolejny mecz rozegrają dopiero w piątek, na wyjeździe z Boston Celtics.
Minionej nocy ciekawie zapowiadał się mecz Memphis Grizzlies - Oklahoma City Thunder. Okazał się jednak jednostronnym widowiskiem. Goście wygrali gładko 125:88.
"Kiedy patrzysz na statystyki, to wszystko staje się jasne. Po prostu jedna drużyna trafiała do kosza, a druga nie. W dodatku brakowało nam zaangażowania w grze obronnej" - ocenił trener Grizzlies Dave Joerger.
Gości do zwycięstwa poprowadził Kevin Durant. Zdobył 32 pkt, trafiając 11 z 14 rzutów z gry, a także miał 10 zbiórek. Russell Westbrook dołożył 13 pkt i zanotował 16 asyst.
Na prowadzenie w Konferencji Wschodniej wróciła ekipa Cleveland Cavaliers, która pokonała we własnej hali Portland Trail Blazers 105:100. W drużynie "Kawalerzystów" prym wiódł LeBron James, uzyskał 33 pkt i 10 zbiórek. Wśród pokonanych najlepszy był Damian Lillard - 33 pkt.
Komentarze