Kadziu Project: Tajemnica wiecznej młodości Plińskiego

19 lat gry na bardzo wysokim poziomie - takim wynikiem może pochwalić się Daniel Pliński, który w swojej siatkarskiej karierze występował między innymi w zespołach Stolarki Wołomin (stamtąd ruszał w wielki świat) Jastrzębskiego Węgla czy Skry Bełchatów. Teraz "Plina" zakotwiczył w Radomiu i choć czasami "boli" to Daniel nie zamierza kończyć kariery.

Kadziu Project: Thug Life chłopaka z Pucka, poker i... wywrotka Kadzia! Zabawne kulisy przygotowań Czarnych Radom

- Boli, ale fakt jest taki, że lepiej czuję się w tym sezonie niż rok temu. Być może trzy miesiące, które spędziłem na plaży pomogło przygotować mi się do sezonu i dlatego nie mam problemów ze zdrowiem. Kiedyś myślałem sobie, że byłoby pięknie pograć do 37. roku życia. Dzisiaj mam tyle lat i myślę o kolejnym sezonie. Byłoby miło, gdybym został w Radomiu, bo jest mi tu bardzo dobrze - mówi Pliński w Kadziu Project.

Były lata, kiedy w Europie było o Plińskim bardzo głośno. Czy siatkarz Czarnych nie żałuje, że nie zdecydował się na zagraniczny wyjazd? - Żeby wyjechać, to ktoś musi najpierw takiego gracza chcieć... Kiedyś było zainteresowanie moją osobą. Ty Łukasz mogłeś o takich klubach pomarzyć! Siatkarskie odpowiedniki Barcelony i Realu Madryt pytały o mnie - śmieje się były reprezentant Polski.

Kim jest polski Simon i kto wyjedzie do czeskich Budziejowic? Odpowiedzi w załączonym materiale wideo!