Minister Bańka: Na wiosnę 2017 będzie nowy tor lodowy w Tomaszowie Maz.
W poniedziałek ruszył przetarg, a na wiosnę 2017 ma być gotowy nowy, zadaszony tor lodowy w Tomaszowie Mazowieckim - poinformował minister sportu i turystyki Witold Bańka. Trwają też rozmowy w Zakopanem, a w Warszawie na razie podobna inwestycja została odłożona.
- Tomaszów Mazowiecki uruchomił już przetarg w systemie "Projektuj i Buduj". Władze miasta są bardzo zdeterminowane, by jak najszybciej tor lodowy powstał. My jako ministerstwo umieściliśmy tą budowę w programie inwestycji strategicznych. Według wszelkich zapewnień władz miasta wiosną przyszłego roku wszystko powinno być gotowe - zapewnił Bańka.
W Tomaszowie Maz. ma powstać całkowicie nowy, zadaszony tor. O takim obiekcie mówi się od zakończenia igrzysk olimpijskich w Soczi 2014, gdzie Polska w łyżwiarstwie szybkim wywalczyła trzy medale.
- Według specyfikacji tor będzie spełniał wszelkie standardy, by również organizować imprezy międzynarodowe. Trzeba wziąć też pod uwagę bliskość Centralnego Ośrodka Sportu w Spale. Tym samym tworzy się takie centrum treningowe - możliwość noclegu, a jednocześnie organizacji obozu. Jestem przekonany, że władze miasta zadbają o to, by była to inwestycja na bardzo wysokim poziomie - dodał minister sportu.
Pochwalił także samorządowców z Tomaszowa. - Tempo prac i determinacja, a także to jak bardzo im zależy, by ten obiekt jak najszybciej powstał, napawają bardzo dużym optymizmem i bardzo się cieszę, że ta inwestycja powstanie - podkreślił Bańka.
Wiele mówiono także o zadaszeniu torów w Zakopanem i Warszawie. Na razie bliżej ewentualnej finalizacji jest inwestycja w stolicy Tatr.
- Nie ukrywam, że od wielu lat pojawia się temat także zadaszenia toru lodowego w Zakopanem. Bardzo pozytywne jest podejście władz Tatrzańskiego Parku Narodowego w kontekście terenów COS-owskich i tego, byśmy wreszcie tę sprawę uregulowali powodują, że jest także szansa, iż w najbliższym czasie podejmiemy się tej inwestycji. Teraz jednak przede wszystkim należy zadbać o sprawy związane z terenami - zaznaczył.
Z kolei ze względu na przyszłoroczne mistrzostwa Europy na Stegnach w Warszawie stolica będzie musiała jeszcze poczekać na zadaszenie. Bańka nie chce bowiem, by taka impreza odbywała się na placu budowy.
- Jeśli chodzi o Warszawę i o Stegny, to w przyszłym roku odbędą się mistrzostwa Europy w łyżwiarstwie szybkim, co trochę utrudnia sprawę. Oczywiście my tej inwestycji definitywnie nie wykluczamy, ale priorytetowo traktujemy teraz Tomaszów Mazowiecki - podkreślił minister.
Komentarze