Liga Mistrzów: Paryż rozczarowany remisem
Piłkarze oraz trener Paris Saint Germain Laurent Blanc nie kryli rozczarowania po środowym remisie z Manchesterem City 2:2 w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Zawiódł między innymi Zlatan Ibrahimovic, który nie wykorzystał rzutu karnego.
"Popełniliśmy nietypowe błędy" - skwitował postawę swoich podopiecznych Blanc.
Kibice w Paryżu nie mogli jednak narzekać na brak emocji. W 14. minucie Ibrahimovic nie wykorzystał rzutu karnego, za sprawą świetnej interwencji Joe Harta, który wrócił na boisko po kontuzji. Szwed trafił do bramki w 41. minucie, kiedy wyrównał stan meczu po wcześniejszym trafieniu Kevina De Bruyne.
"Popełniliśmy błędy, których można było uniknąć. Ten karny był właśnie jednym z nich" - przyznał Ibrahimovic, który nie wykorzystał "jedenastki" po raz pierwszy od września 2013 roku, a w tym sezonie Ligue 1 strzelił 30 goli.
34-latek grał w Ajaksie, Milanie, Interze, Juventusie i Barcelonie, ale pozostaje bez triumfu w Lidze Mistrzów. Osiągnąć to w tym sezonie będzie jednak trudno.
"Nie mamy wyboru - musimy wygrać w rewanżu. Ale być może będzie to najlepsza rzecz, jaka może nam się przydarzyć" - podkreślił natomiast prezes klubu szejk Nasser al-Khelaifi.
Rewanż odbędzie się we wtorek 12 kwietnia
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze