Wimbledon: Raonic... minął się z piłką. Magiczna rotacja Federera? (WIDEO)
Rozstawiony z numerem szóstym Milos Raonic poczuł się bardzo pewnie po wygraniu pierwszego seta z Rogerem Federerem (3.). Na początku drugiej partii przy serwisie Szwajcara minął się z pozoru łatwą piłką.
W pierwszym secie Kanadyjczyk pochodzenia czarnogórskiego dość łatwo pokonał utytułowanego Szwajcara 6:3. Podczas trzeciego gema w drugiej partii Raonic minął się z serwisem Federera. Błąd ten zapewnił Szwajcarowi prowadzenie w secie 2:1, który ostatecznie zakończył się zwycięstwem siedmiokrotnego triumfatora Wimbledonu 7:6 (7-3).
Chwilę przed tą akcją Federer dokonał wielkiego wyczynu. Niespełna 35-letni tenisista zaliczył swojego asa serwisowego numer 1200 na Wimbledonie. Lepszy od niego jest tylko Goran Ivanisević (1397).
Przejdź na Polsatsport.plRoger Federer opens the second set with an ace, and it's a significant milestone... #Wimbledon pic.twitter.com/hpspyBZZ37
— Wimbledon (@Wimbledon) 8 lipca 2016