Cash skrytykował Federera. "To oszustwo"

Federer: Nie sądziłem, że tego dokonam

- Roger jest zwykłym oszustem i ma przyzwolenie na nieczystą grę. Nie można inaczej nazwać sytuacji, w której zawodnik w najważniejszych momentach meczu prosi o konsultacje z lekarzem mimo, że nic mu nie jest. To tak, jakby prosić o przerwanie maratonu, bo jest się zmęczonym. To jest złe, złe i jeszcze raz złe - stwierdził Cash w wywiadzie dla BBC.

Zwycięzca Wimbledonu z 1987 roku skrytykował przerwę medyczną, o którą poprosił Szwajcar po porażce w czwartym secie finałowego starcia. O pomoc lekarza Federer poprosił także w trakcie półfinałowego starcia ze Stanem Wawrinką.

Federer także odniósł się do zarzutów Cash'a. - Mówiłem już o tym po meczu z Wawrinką. Po tym jak on wziął przerwę, pomyślałem, że również tego spróbuję i zobaczę, czy pomoże mi to podczas spotkania. Może mi to trochę pomogło, ale nie jestem pewny - powiedział triumfator z Melbourne.

- Już od meczu drugiej rundy boli mnie noga. W drugim secie finału poczułem ból, a w trzecim secie bolała mnie pachwina. Powiedziałem sobie, że skoro istnieje taki przepis, to mogę z niego skorzystać. Myślę jednocześnie, że nie powinno się nadmiernie wykorzystywać tej furtki. Przez 20 lat kariery tego nie robiłem. Krytykowanie mnie jest przesadą, jestem ostatnią osobą, która korzysta z tego przepisu bez powodu - zakończył Federer.