Porażka Termaliki w sparingu z Puszczą Niepołomice

Piłka nożna
Porażka Termaliki w sparingu z Puszczą Niepołomice
fot. Michal Stanczyk/Cyfrasport

Występujący w eksperymentalnym składzie zespół ekstraklasy piłkarskiej Bruk-Bet Termalica przegrał w sobotnim sparingu z drugoligową Puszczą Niepołomice 0:1 (0:0). Mecz rozegrano na jednym z boisk treningowych "Słoni" ze sztuczną trawą w Niecieczy.

"Wynik nie jest do końca sprawa drugorzędną. Graliśmy z zespołem, który przygotowuje się do wznowienia rozgrywek. Chłopcy z Niepołomic pokazali się z bardzo dobrej strony. My graliśmy takim kombinowanych składem" - powiedział dziennikarzom po meczu trener „Słoni” Czesław Michniewicz.

 

W zespole ekstraklasowym nie zagrali piłkarze, którzy w piątek rywalizowali w meczu ligowym z Lechią Gdańsk (1:1). Wystąpił za to pomocnik Krystian Peda (Pogoń Szczecin). Jak poinformował rzecznik klubu spod Tarnowa Andrzej Mizera, jest on już zawodnikiem Bruk-Betu.

 

Byli też testowani przez Bruk-Bet: Mladen Bartulovic (chorwacki pomocnik, Worskła Połtawa), Coll Donaldson (obrońca ze Szkocji, Dundee United FC), Thomas Juel-Nielses obrońca z Danii, Falkenbergs FF), Arturs Karasausks (łotewski napastnik, FC Wil 1900, w przeszłości zawodnik Piasta Gliwice).

 

„Jeśli chodzi o Szkota, to pokazał się z dobrej strony. Jest już cały tydzień z nami, mogliśmy się mu już przyjrzeć. Moja ocena jest bardzo pozytywna, zobaczymy co będzie dalej. Duńczyk przyjechał do nas dopiero w nocy. Na pewno ten mecz nie będzie ostatnim jego treningiem u nas. Z dobrej strony pokazał się Arturs. Wykonał kilka niezłych akcji. Mladen pokazał po raz kolejny, że tę lewą nogę ma ułożoną, potrafi bardzo dokładnie zagrać piłkę. Może za mało wykonał akcji ofensywnych” – ocenił Michniewicz.

 

Nie wiadomo jeszcze, jaka będzie decyzja w sprawie zatrudnienia któregoś z nich.

 

Michniewicz poinformował o stanie zdrowia zawodników, którzy doznali urazów w spotkaniu z Lechią: „Vlastimir Jovanovic odpoczywa w domu. Musi przejść badania specjalistyczne. Sitya Guilherme będzie miał też badanie specjalistyczne, USG stłuczonego kolana. Mam nadzieję, że będzie dobrze”.

 

Bramka: Damian Łanucha (57-wolny).

 

W 76. min. Piotr Stawarczyk nie wykorzystał rzutu karnego dla gości. Piłkę po jego strzale odbił stojący w sobotę w bramce niecieczan Krzysztof Baran.

jk, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie