Skandaliczne warunki pracy robotników przy organizacji MŚ w Katarze!

Organizacja zajmująca się prawami człowieka opracowała raport na podstawie telefonicznych rozmów z robotnikami, którzy pracują przy budowie katarskich obiektów, które mają służyć podczas mundialu w 2022 roku. Z raportu wynika, że 88% procent z 414 nepalskich migrantów musiało zapłacić nielegalne opłaty swoim agentom, którzy załatwili im pracę.

Większość robotników musiała pożyczyć pieniądze od lichwiarzy ze wsi, zmuszając ich do zadłużenia, co dodatkowo potęgowało niewypłacenie im pełnego wynagrodzenia. Więcej niż połowa (53%) pracowników otrzymała mniejszą miesięczną wypłatę niż było to im obiecane przez agentów rekrutujących.

- Pracownicy z Nepalu są systematycznie i bezlitośnie wrabiani. Są zmuszani do zaciągania kredytów w celu opłacania wysokich opłat za to, że mogą pracować za granicą. Ich długi powodują, że nie mają wyboru i muszą pracować za minimalne pieniądze w niebezpiecznych warunkach. Słabe wsparcie rządu nepalskiego jest na rękę szantażystom i rekinom pożyczkowym. To kończy się na tym, że migranci często wpadają w pułapkę i muszą pracować latami, aby spłacić długi. Te długi biorą się z opłat za... możliwość pracy, a więc mamy do czynienia z błędnym kołem. Ten niebezpieczny proceder to czerwone światło dla nas – mówi James Lynch, zastępca dyrektora Amnesty International.

Oprócz niskich opłat, robotnicy muszą borykać się także z niegodnymi warunkami pracy, które często dotyczą niebezpiecznych zajęć m.in. na wysokościach bez odpowiednich zabezpieczeń, a także wielogodzinnej pracy przy bardzo wysokiej temperaturze, sięgającej niekiedy 50 stopni Celsjusza. To właśnie z tego ostatniego powodu decyzja o organizacji mundialu w tym kraju wywołała olbrzymie kontrowersje, zwłaszcza wśród europejskich federacji piłkarskich.