Niemożliwe stało się możliwe! Kapitalna pogoń Legionovii
W drugim secie meczu siedemnastej kolejki Ligi Siatkówki Kobiet drużyna Legionovii dokonała niemożliwego. Przegrywając 18:24 z silnym zespołem ŁKS Łódź siatkarki Piotra Olenderka zdołały odrobić straty i wygrać seta na przewagi 29:27.
Rozpoczęło się od skutecznego ataku ze środka Klaudii Alagierskiej przy stanie 19:24. Potem na zagrywkę weszła Magdalena Damaske i to właśnie ona rozpoczęła trwającą aż siedem punktów serię legionowianek. Młoda przyjmująca na tyle utrudniła rywalkom życie, że nie były w stanie rozegrać groźnej akcji. Pozwoliło to gospodyniom wyprowadzić ciekawy kontratak z szóstej strefy. Trener ŁKS-u Michal Masek próbował przerwać ich dobrą passę biorąc drugi czas, lecz na nic się to zdało. Napędzone siatkarki Legionovii kontynuowały swoją grę dokładając do niej element punktowego bloku. Nie do przejścia dla łodzianek były ręce Klaudii Alagierskiej.
Przy stanie 25:24 gospodynie miały szansę rozstrzygnąć batalię na swoją korzyść, lecz atak z drugiej linii skończyła Katarzyna Sielicka. Chwilę później zgromadzeni w Arenie Legionowo kibice byli świadkami kapitalnej, długiej wymiany. Dwoma świetnymi obronami popisała się Anna Korabiec, co umożliwiło dopisanie kolejnego punktu do dorobku drużyny przez Beatę Mielczarek. Błąd w ataku popełniły przyjezdne i Legionovia cieszyła się z wyrównania.
Cała gonitwa Legionovii w załączonym materiale wideo.
Komentarze