Mokwa znów w Piaście Gliwice

„To bardzo miłe uczucie znów być w Gliwicach. Wróciły dobre wspomnienia związane z tym miejscem. Teraz trzeba skupić się na tym, aby w przyszłości były one jeszcze lepsze. Swoją postawą na boisku chciałbym podziękować klubowi za zaufanie” - powiedział obrońca cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.

Mokwa grał w Piaście w latach 2014-17, ma na koncie wicemistrzostwo Polski z tym klubem w sezonie 2015/16. Drużyna prowadzona przez trenera Waldemara Fornalika w poprzednich rozrywkach do ostatniej kolejki walczyła o utrzymanie. Pierwsze trzy spotkania obecnego sezonu gliwiczanie wygrali i liderują tabeli. W niedzielę podejmą mistrza kraju Legię Warszawa.

„Zdecydowaliśmy się na ten transfer i myślę, że to jest dobry ruch. Trzy tygodnie temu Tomek zgodził się na to, aby uczestniczyć z nami w treningach. Sztab szkoleniowy miał czas, aby wyrobić sobie o nim opinię. Muszę powiedzieć, że w porównaniu z innymi testowanymi zawodnikami na tę pozycję, to właśnie on wypadł najlepiej. Znamy jego możliwości i wiemy, na co go stać” - ocenił dyrektor sportowy Piasta Bogdan Wilk.

Gliwiczanie latem pozyskali dwóch napastników - Piotra Parzyszka i Hiszpana Jorge Felixa oraz pomocnika Patryka Sokołowskiego z pierwszoligowych Wigier Suwałki. Parzyszek grał wcześniej w Holandii, Danii i Anglii. W minionym sezonie występował w ekipie holenderskiej elity PEC Zwolle, Piast jest jego pierwszym polskim klubem.

Felix przyszedł z trzecioligowego hiszpańskiego Lleida Esportiu. Z klubem pożegnali się z kolei obrońcy Adam Mójta i Chorwat Dario Rugasevic, pomocnicy Słoweniec Sasa Zivec oraz Słowak Martin Bukata, a także napastnicy Karol Angielski i Mateusz Szczepaniak, któremu skończyło się wypożyczenie z Cracovii. Umowy z klubem przedłużyli obrońcy Duńczyk Mikkel Kirkeskov, Słoweniec Uros Korun, Jakub Czerwiński i Marcin Pietrowski, pomocnik Mateusz Mak oraz czeski napastnik Michal Papadopulos.