AC Milan, Arsenal i... Wisła Kraków. Największe rozczarowania sezonu 2019/20

Zobacz inne galerie:

Poprzednie

Następne

AC Milan

W ubiegłym sezonie Milan zakończył rozgrywki Serie A na piątym miejscu w tabeli, ale tracąc zaledwie jeden punkt do trzeciej Atalanty Bergamo. Teraz jest znacznie gorzej. Po rozegraniu 22 meczów "Rossoneri" zajmują ósme miejsce w tabeli z 32 punktami, podczas gdy liderujący Juventus ma ich 54. Drużyna z San Siro wygrała dziewięć meczów, zremisowała pięć spotkan, a w ośmiu poniosła porażki. Najbardziej dotkliwa była przegrana 0:5 z Atalantą Bergamo pod koniec grudnia.

Krzysztof Piątek, który w zeszłym sezonie zaliczył bardzo dobre wejście do drużyny, tym razem radził sobie dużo gorzej. Pod koniec stycznia odszedł z klubu i związał się z Herthą Berlin. Teraz fani Milanu liczą przede wszystkim na wsparcie Zlatana Ibrahimovicia, który kilka tygodni temu wrócił do drużyny.

Jesienią Milan zmienił trenera. Pracę stracił Marco Giampaolo, a zastąpił go Stefano Pioli. Nowy szkoleniowiec szybko usłyszał ultimatum od władz Milanu. Jeśli klub nie awansuje do europejskich pucharów, w klubie dojdzie do kolejnej zmiany na stanowisku szkoleniowca.

SSC Napoli

W poprzednim sezonie Napoli wywalczyło wicemistrzostwo Włoch. W obecnym dość mocno rozczarowuje, bo po 22 meczach ligi włoskiej zajmuje dopiero 10. miejsce w tabeli z 30 punktami na koncie. Dla porównania - będący na pozycji lidera Juventus uzbierał już 54 punkty. Na 22 spotkania piłkarze z Neapolu wygrali 8, zremisowali 6 i aż 8 raz ponosili porażki. To bardzo dużo, jak na wicemistrza kraju.

Dużo lepiej włoski zespół poradził sobie w fazie grupowej Ligi Mistrzów, gdzie zajął drugie miejsce za Liverpoolem. Awans do fazy pucharowej nie uchronił jednak Carlo Ancelottiego przed zwolnieniem z funkcji trenera. Od połowy grudnia drużynę prowadzi Gennaro Gattuso.

W dodatku klub targany jest konfliktami wewętrznymi. Weług medialnych doniesień latem w Neapolu może dojść do trzęsienia ziemi, a znaczna część zawodników może pożegnać się z zespołem.

Manchester United

Od momentu odejścia sir Alexa Fergusona Manchester United nie potrafi złapać wiatru w żagle. Nie inaczej jest w obecnym sezonie. Po 25 meczach "Czerwone Diabły" zajmują dopiero siódme miejsce z 35 punktami. Spośród 25 meczow aż 16 razy gubiły punkty (dziewięć zwycięstw, osiem remisów i osiem porażek).

Piłkarze Manchesteru przegrywali z Crystal Palace, West Hamem United, Newcastle Unitews, AFC Bournemouth, Watfordem, Arsenalem, Liverpoolem i Burnley. W tym miejscu warto dodać, że zarówno Watford, jak i West Ham United znajdują się obecnie w strefie spadkowej, a Bournemouth niewiele wyżej.

Dla porównania - pewnie zmierzający po mistrzostwo Anglii Liverpool ma już 73 punkty. To ponad... dwa razy więcej niż zespół Ole Gunnara Solskjaera.

Arsenal

Jeszcze większe kłopoty w lidze angielskiej ma także londyński Arsenal, który po 25 meczach zajmuje dopiero dziesiąte miejsce z 31 punktami. Strata "Kanonierów" do lidera wynosi 42 punkty, a przewaga nad strefą spadkową... zaledwie 7 punktów. Najczęstszym wynikiem, uzyskiwanym przez drużyny z Londynu są remisy. Arsenal wygrywał i przegrywał po 6 razy, a remisem zakończyło się aż 13 spotkań.

W listopadzie Unai Emery oficjalnie przestał pełnić obowiązki trenera Arsenalu, a jego tymczasowym następcą został Fredrik Ljungberg, jego dotychczasowy asystent. W grudniu nowym szkoleniowcem Arsenalu został 37-letni hiszpański trener Mikel Arteta, który do niedawna był zawodnikiem londyńskiego klubu.

Tottenham Hotspur

Kolejnym angielskim klubem, który w trakcie rundy jesiennej przeżywał poważny kryzys, jest Tottenham Hotspur. Jesienią pożegnano się z Mauricio Pochettino, który nie był wstanie wyprowadzić drużyny z kryzysu. Nowym trenerem został słynny Jose Mourinho, który przed laty zarzekał się, że jako trener Chelsea nigdy nie podjąłby pracy w Tottenhamie.

Przyniosło to poprawę w grze Tottenhamu, jednak ich bilans w Premier League po 25 meczach jest zdecydowanie poniżej oczekiwań kibiców. Zwłaszcza, jak na drużynę, która w ubiegłym sezonie dotarła aż do finału Ligi Mistrzów. "Koguty" na koncie mają 10 zwycięstw, 7 remisów i 8 porażek. Ich bilans punktowy wynosi 37 punktów i jest prawie dwa razy mniejszy niż Liverpoolu, z którym w czerwcu mierzyli się w finale LM.

W Lidze Mistrzów kryzys Tottenhamu wykorzystał Bayern Monachium, który w pierwszym meczu rozbił ich aż 7:2.

Wisła Kraków

Jeszcze rok temu Wisła Kraków znajdowała się na skraju upadku, jednak akcja ratunkowa, przeprowadzona przez Jarosława Królewskiego, Tomasza Jażdżyńskiego i Jakuba Błaszczykowskiego pozwolila ocalić drużynę, który w rundzie wiosennej Ekstraklasy potrafiła rozbić Legię Warszawa 4:0 albo wygrać derby z Cracovią 3:2. Sezon 2018/19 Wisła zakończyła na dziewiątym miejscu w tabeli Ekstraklasy, co można było uznać za sukces.

Obecny sezon z całą pewnością jest dla Wisły dużym rozczarowaniem. "Biała Gwiazda" po 20 kolejkach Ekstraklasy znajduje się w strefie spadkowej, na 15. miejscu. Ma 17 punktów i 4 punkty straty do bezpiecznego miejsca. Kibice Wisły z trwogą oglądali serię 10 porażek z rzędu, którą zawodnicy krakowskiego klubu przerwali dopiero w olowie grudnia, wygrywając 1:0 z Pogonią Szczecin, która była... liderem Ekstraklasy. Ten ostatni wynik pokazuje, że w Ekstraklasie wszystko jest możliwe.

Zobacz inne galerie:

AC Milan, Arsenal i... Wisła Kraków. Oto największe rozczarowania sezonu 2019/20