Na niej Świątek chciała się wzorować. Dziś ogłosiła zakończenie kariery!

Eugenie Bouchard poinformowała o zakończeniu kariery. Ostatnim występem finalistki Wimbledonu 2014 i byłej piątej rakiety świata będzie turniej w Montrealu. W przeszłości przed kamerą Polsatu Sport o Kanadyjce wspominała Iga Świątek.

Portret dwóch kobiet, jedna po lewej w jasnoróżowej sukience z długimi rękawami, druga po prawej, ujęcie z okrągłego kola, młoda kobieta z lekko rozpuszczonymi jasnymi włosami.
fot. Eugenie Bouchard (Instagram), Polsat Sport
Eugenie Bouchard kończy karierę.

Eugenie Bouchard przebojem wdarła się do światowej czołówki w 2014 roku. Odnosiła wtedy sukcesy w turniejach wielkoszlemowych. Dotarła do półfinału Australian Open i Roland Garros, natomiast na Wimbledonie grała w finale. Wszystko to pozwoliło jej awansować na piąte miejsce w rankingu WTA.

 

ZOBACZ TAKŻE: Pierwszy trener Igi Świątek zdradził ważny szczegół! "Mama nie chciała tenisa"


W kolejnych latach utalentowaną Kanadyjkę trapiły jednak kontuzję. Sama nie była w stanie nawiązać do swojej najlepszej dyspozycji.

 

Teraz Bouchard ogłosiła zakończenie kariery. Jej pożegnalnym występem będą zmagania w Montrealu, które rozpoczną się 27 lipca, a zakończą - 7 sierpnia.

 

"Będziesz wiedzieć, kiedy nadejdzie ten moment. Dla mnie to teraz. Kończę tam, gdzie wszystko się zaczęło: w Montrealu" - napisała w swoich mediach społecznościowych tenisistka.

 

W przeszłości w superlatywach o Bouchard wypowiadała się Iga Świątek. Polka 10 lat temu przed kamerą Polsatu Sport mówiła, że swój styl gry chciałaby wzorować właśnie na Kanadyjce.

 

 

Obie zawodniczki miały okazję spotkać się na korcie. W 2020 roku - w trzeciej rundzie Roland Garros - Świątek pokonała 6:3, 6:2 Bouchard. Kilka dni później raszynianka sięgnęła w Paryżu po swój premierowy tytuł wielkoszlemowy.

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie