Zwrot akcji ws. Lewandowskiego?! Zaskakujące doniesienia!
Czy Robert Lewandowski zostanie w Barcelonie na kolejny sezon, a może zmieni pracodawcę już latem 2026 roku? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć grono ekspertów, kibiców oraz dziennikarzy. Sęk w tym, że tego nie wie chyba nawet... sam zainteresowany. Polak czeka bowiem na decyzję klubu ze stolicy Katalonii, ale na brak alternatyw nie może narzekać. Do wyścigu po 37-latka zgłosił się kolejny zespół.

Dotychczas spekulowano, że Lewandowski może zostać w Europie i kontynuować karierę w AC Milan. To klub, który wciąż ma bardzo uznaną markę na Starym Kontynencie i dodatkowo słynie z kontraktowania zawodników będących o krok od piłkarskiej emerytury - vide Luka Modrić czy wcześniej Zlatam Ibrahimović.
Ponadto Lewandowski cały czas miałby szansę na występy w elitarnej Lidze Mistrzów, oczywiście pod warunkiem, że gigant z San Siro utrzyma się w czołówce Serie A w tym sezonie.
Inny kierunek, jaki miałby obrać kapitan naszej kadry, to Arabia Saudyjska. Wydaje się jednak, że ta opcja jest najbardziej odległa. Polak czuje się jeszcze na siłach, aby pograć na najwyższym poziomie w Europie, ale gdyby miał opuszczać kontynent, to z pewnością wolałby Amerykę Północną i grę w USA. I to właśnie jeden z klubów MLS zgłasza akces po doświadczonego napastnika.
Według doniesień BBC mowa o Chicago Fire, które umieściło już Lewandowskiego na swojej liście, co automatycznie stawia włodarzy tego klubu na pole position w kontekście jego pozyskania. Takie bowiem zasady panują w Stanach Zjednoczonych. Jeżeli jakikolwiek inny klub MLS postanowi zakontraktować Polaka, najpierw będzie musiał zapłacić rekompensatę Chicago.
ZOBACZ TAKŻE: FC Barcelona wymęczyła awans. Szczęsny i Lewandowski nie grali
BBC informuje, że Lewandowski jest otwarty na przenosiny, a jego zarobki nie będą kością niezgody. Miało już dojść do rozmów obu stron, które podobno zakończyły się pozytywnie.
"Chicago próbowało ściągnąć również Neymara oraz Kevina de Bruyne na początku tego roku, ale w ostatnich miesiącach priorytetem dla klubu jest Lewandowski. To również ruch strategiczny, ponieważ w Chicago mieszka najwięcej Polaków w całych Stanach Zjednoczonych" - czytamy na stronie internetowej BBC.
Ponadto dowiadujemy się, że Lewandowski wraz z małżonką odwiedzili Chicago w listopadzie.
Dla Polaka wciąż priorytetem jest gra w Barcelonie, w której pragnie zostać jeszcze na sezon 2026/2027. Tak podaje kataloński "Sport". Jeżeli jednak włodarze "Dumy Katalonii" uznają inaczej, wówczas niewykluczone, że 37-latek trafi za ocean.
Lewandowski jest piłkarzem Barcelony od 2022 roku. Rozegrał 164 spotkania, w którym zdobył 109 bramek i zanotował 22 asysty. Był królem strzelców La Liga, którą dwukrotnie wygrał. Do tego triumfował w Pucharze Króla oraz dwukrotnie w Superpucharze Króla. W tym sezonie strzelił osiem goli w 17 meczach.
Przejdź na Polsatsport.pl
