LCK: CJ Entus wygrywa z SBENU
CJ Entus wygrało 2-1 z drużyną SBENU Sonicboom. Team z MadLifem w składzie pewnie wygrał trzecią, decydującą grę i pokazał się z najsilniejszej strony przed następnym tygodniem rozgrywek w ramach League Championship Korea.
Tylko pierwsza gra serii padła łupem SSB. Kramer i spółka z CJ Entus wyglądali na trochę ospałych i zostało to świetnie wykorzystane przez Flawlessa (Lee Sin w jungli) i Nucleara (Ezreal ADC).
Pozostałe dwie to pokaz zaufania do własnych umiejętności w wykonaniu zawodników CJE. Druga gra serii to beztroski pokaz League of Legends na najwyższym poziomie w ykonaniu każdego zawodnika CJ Entus. MadLife i spółka dosłownie zmietli SBENU z powierzchni Summoners Rift, a Kramer (Ezreal na dolnej alei) wydawał się być nie do powstrzymania.
Trzecia gra to kolejny mecz do jednej bramki. Zawodnicy CJE ocknęli sie po pierwszej grze i rozegrali dwie następne w pięknym stylu. MadLife zakończył mecz numer trzy z bilansem 0-0-17 jako Alistar co najlepiej pokazuje, jak jednostronne było ostatnie spotkanie. Jedynie Unatra na górnej alei nie radził sobie perfekcyjnie. Top laner CJE zginął aż 7 razy w ciągu jednej gry (to blisko 70% śmierci całej drużyny).
Ciekawostką z trzeciego meczu jest fakt wybrania, po raz pierwszy w historii profesjonalnego League of Legends, Lissandry na supporta przez zawodników SSB. Niestety, pick działający w teorii znakomicie (mnóstwo efektów kontoli tłumu) nie sprawdził się przeciwko tak doświadczonym zawodnikom jak MadLife i Kramer.
Następny mecz SBENU rozegra już w sobotę przeciwko e-mFire, a CJ Entus zagra dopiero we wtorek przeciwko Jin Air Green Wings.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze