EHF Euro 2016: Chorwackie media zachwycone, trener niezadowolony

W czwartkowy wieczór Chorwaci pokonali w Krakowie Macedończyków 34:24 w meczu drugiej rundy ME. Bałkańskie media w relacjach ze spotkania podkreślają, że cudownie grający podopieczni Babica wręcz zmietli rywali.

 

Karabatić wraca do gry! Dziewięć na dziewięć z Białorusią! (WIDEO)

 

"Zaprezentowali się fantastycznie i to jest świetny prognostyk przed sobotnim meczem z mistrzami olimpijskim, świata i Europy Francuzami. Nasza drużyna jest gotowa" ocenił dziennik "24sata".

 

Gazeta "Vecernji List" napisała o "wielkim zwycięstwie nad Macedonią". Pochwaliła skuteczność, ale też grę w ataku: "Jakov Gojun i pozostali zawodnicy wyglądali niczym orkiestra, która nie popełnia żadnego błędu".

 

Mnóstwo pochwał zebrał bramkarz Mirko Alilovic, który zatrzymał największą gwiazdę ekipy przeciwników Kirila Lazarova. "Alilovic obronił wszystkie pięć strzałów Lazarova. Ten światowej klasy zawodnik w całym meczu nie zdobył ani jednego gola, to coś niewiarygodnego. Już po pierwszych minutach prowadziliśmy 7:1, a Alilovic na początku zatrzymał cztery uderzenia Lazarova. Z drugiej strony bramkarze Macedonii praktycznie nic nie obronili" - relacjonował wydarzenia z Krakowa "24sata".

 

Chorwackie media chwaliły piłkarzy ręcznych, ale też zwróciły uwagę na zachowanie trenera Babica. Pokazywany przez telewizyjny kamery ciągle wyglądał na niezadowolonego, pokrzykiwał, gestykulował, ciągle miał jakieś uwagi. A może to była tak ogromna koncentracja z jego strony?

 

"Gramy zbyt statycznie, przyciśnijcie jeszcze mocniej" - pokrzykiwał szkoleniowiec w momencie, kiedy jego zespół prowadził 24:16.

 

Po meczu wcale nie było lepiej, gdyż w rozmowie z jedną ze stacji TV Babic odpowiadał zdawkowo, jakby właśnie Chorwaci przegrali ważny mecz.

 

"Jest pan zadowolony?

 

- Było OK, najważniejsze, że wygraliśmy.

 

Jak zagrać z Francją?

 

- Zobaczymy, trzeba się przygotować. Musimy zwrócić uwagę na grę w obronie.

 

Co by pan chciał przekazać kibicom?

 

- Oglądajcie telewizję".

 

Chorwaci mieli zastrzeżenia do federacji europejskiej EHF za błąd podczas transmisji na swojej stronie internetowej. "Podając wynik do przerwy EHF zamieściła planszę z informacją: Macedonia - Hercegowina 13:17" - pisały media.

 

Często cytowany jest Lazarov, jedna z gwiazd turnieju, któremu kompletnie nie wyszedł mecz z Chorwatami. "Nasi rywale byli lepsi, są silnym zespołem i mają ambicje wygrać mistrzostwa Europy. A my od początku graliśmy źle" - przyznał.

 

W pierwszym spotkaniu tej grupy Francja wygrała z Białorusią 34:23. W sobotę rywalizację rozpoczną biało-czerwoni, którzy zmierzą się z Norwegami. Polacy spotkają się także z Białorusią i Chorwacją.

Przejdź na Polsatsport.pl