Usain Bolt nie wyklucza startu na igrzyskach w... Tokio
Najszybszy człowiek globu, sześciokrotny mistrz olimpijski Jamajczyk Usain Bolt wbrew wcześniejszym deklaracjom nie zamierza zakończyć kariery po przyszłorocznych mistrzostwach świata. Nie wyklucza startu na igrzyskach w Tokio w 2020 roku.
- Mój trener powiedział mi, że powinienem przestać mówić o końcu kariery i przejściu na emeryturę. Po prostu chcę +przejść+ przez te dwa lata i zobaczyć co się dzieje z moim organizmem. Nie będę publicznie mówił o swoich zamiarach, ale jedno jest pewne: zamierzam zakończyć starty, gdy będę u szczytu kariery - powiedział rekordzista świata na 100 i 200 m w wywiadzie dla jamajskiej telewizji.
Cztery rosyjskie lekkoatletki zdyskwalifikowane za doping
Bolt, który powoli rozpoczyna przygotowania do igrzysk w Rio de Janeiro, wie, że ewentualna decyzja o kontynuowaniu kariery do 2020 roku będzie oznaczać wiele wyrzeczeń.
- Im jesteś starszy, tym trudniejszy dostajesz rozkład treningów. Wiem, że w wieku 32, 33, 34 lat będzie czekało mnie wiele pracy, ale jeśli będę czuł, że podołam, to na pewno będę chciał spróbować tego wyzwania - powiedział Jamajczyk, który ostatniego dnia zmagań olimpijskich w Rio de Janeiro będzie obchodził 30. urodziny.
W ubiegłym roku Bolt w mistrzostwach świata w Pekinie zdobył trzy złote medale - na 100 m, 200 m i w sztafecie 4x100.
Obecnie jego rekordowe osiągnięcia ustanowione w trakcie MŚ w Berlinie w 2009 roku to 9,58 na 100 m i 19,19 na dystansie dwa razy dłuższym.
Komentarze