Winiarski: To nie jest moment, żeby kończyć ze sportem
Michał Winiarski zmagał się ostatnio z poważnymi problemami z kręgosłupem. Ten sezon ma właściwie z głowy. 32-latek nie traci jednak nadziei – Nie wyobrażam sobie, aby w tym momencie skończyć ze sportem. Wiem, że taki czas nadejdzie, ale jeszcze nie teraz – powiedział Michał Winiarski.
- Dzisiaj czuję się świetnie. Dwa tygodnie, które minęły od operacji, upłynęły mi bardzo spokojnie. Ciężkie były jedynie pierwsze dni po zabiegu, ponieważ ból był wtedy faktycznie odczuwalny. Trudno było się wyspać. Po pięciu dniach sytuacja się poprawiła. Teraz nie odczuwam już takich dolegliwości i spokojnie się poruszam - powiedział siatkarz Skry Bełchatów w wywiadzie dla Siatka.org.
Mika: Lotos nie ma ławki? Guzik prawda
– Głęboko wierzę, że przede mną jeszcze kilka sezonów dobrej gry. Doktor Robert Chrzanowski, z którym współpracowałem, jest wyśmienitym neurochirurgiem. Podobne zabiegi przeprowadził już kilku sportowcom, którzy kontynuują swoje kariery i teraz nie narzekają na problemy z plecami. Doktor powiedział mi: „Operację wykonujemy z myślą, żeby mógł pan wrócić na boisko. Jeżeli miałby pan kończyć karierę, nie byłaby konieczna”. Dał mi gwarancję na powrót do normalności i wyeliminowanie problemu poprzez najnowsze metody - dodał.
Nie wiadomo konkretnie, kiedy Winiarski wróci na boisko.
Komentarze