W Niemczech mecz na szczycie. Wicemistrz kontra lider
Broniący tytułu piłkarze Bayernu Monachium, w tym Robert Lewandowski, będą chcieli przynajmniej utrzymać osiem punktów przewagi nad Borussią Dortmund w 23. kolejce. W sobotę o 15.30 zagrają na wyjeździe z wicemistrzem - VfL Wolfsburg.
"Wilki", które latem sprzedały Belga Kevina de Bryune do Manchesteru City, to już jednak nie ten sam zespół, co w poprzednim sezonie. Bez najlepszego piłkarza poprzedniej edycji rozgrywek zajmuje dopiero ósme miejsce w tabeli, choć jest i bliski awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Ma 31 punktów, a lider zgromadził o... 28 więcej. Gospodarze wygrali tylko raz w ostatnich dziewięciu kolejkach. Mogą jednak pocieszać się wynikiem sprzed roku, kiedy oba zespoły spotkały się w Wolfsburgu w lidze po raz ostatni. Wówczas "Wilki" niespodziewanie wygrały aż 4:1 i chwilowo spowolniły marsz Bawarczyków po mistrzostwo.
FIFA będzie zreformowana! Delegaci przyjęli pakiet reform
Jednak ten wynik zbladł w obliczu tego, co stało się 22 września. To właśnie wtedy Lewandowski znalazł się na ustach całego piłkarskiego świata, zdobywając pięć bramek w dziewięć minut, a Bayern wygrał 5:1. "To była jego chwila chwały. Nie zapomnieliśmy jej, ale niestety nikt nie pamięta już o tym, że przez 50 minut tamtego meczu to my byliśmy lepszym zespołem" - powiedział na konferencji prasowej trener drużyny z Wolfsburga Dieter Hecking. Polak jest najskuteczniejszym strzelcem Bundesligi w tym sezonie z 22 bramkami, ale tuż za jego plecami jest Gabończyk Pierre-Emerick Aubameyang z Borussii Dortmund - 21.
Wicelider, który traci do Bayernu osiem punktów, podejmie w niedzielę ekipę Hoffenheim. Gospodarzy wzmocni Ilkay Guendogan, który wraca do gry po chorobie. Pauzował w dwóch spotkaniach. Tydzień temu po długiej kontuzji na boisko wrócił Turek Nuri Sahin. Piłkarzem BVB jest Łukasz Piszczek, który z powodu urazu mięśniowego nie wystąpił w czwartkowym spotkaniu 1/16 finału Ligi Europejskiej z FC Porto (1:0, w dwumeczu 3:0). Z kolei broniące się przed spadkiem Hoffenheim ma w składzie Eugena Polanskiego.
Inny Polak w Bundeslidze Paweł Olkowski może wystąpić już w piątek. Jego FC Koeln podejmie trzecią w tabeli Herthę Berlin. Dzień później bramkarz VfB Stuttgart Przemysław Tytoń spróbuje przed własną publicznością powstrzymać piłkarzy ostatniego w tabeli Hannoveru 96, którego zawodnikiem jest Artur Sobiech. Z kolei w niedzielę Bayer Leverkusen Sebastiana Boenischa zmierzy się na wyjeździe z Mainz.
Komentarze