Euro 2016 będzie biało-czerwone? Polscy kibice poza konkurencją

Polscy fani naprawdę wierzą w sukces reprezentacji Adama Nawałki w mistrzostwach Europy we Francji. Dowód? - Najwięcej zamówień na bilety na mecze Euro 2016 napłynęło z Polski - ogłosił Jacques Lambert, szef komitetu organizacyjnego francuskiegpo turnieju. Nie z sąsiadujących z Francją futbolowych potęg: - Niemiec, Hiszpanii, Anglii - tylko właśnie z Polski! To robi wrażenie.

O pierwszym polskim "sukcesie" na Euro Jacques Lambert poinformował podczas zorganizowanej w Paryżu uroczystości z okazji stu dni do Euro. - Nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem, że to właśnie Polacy złożyli najwięcej zamówień - mówił Lambert. - Polska to kraj kochający futbol - dodał.

Znaczek pachnący trawą

Organizatorzy francuskiego turnieju zapewnili, że przygotowania do mistrzostw przebiegają zgodnie z planem. Jednym z już zrealizowanych punktów tego planu było przygotowanie przez Pocztę Francuską okolicznościowego znaczka. Znaczek o nominalnej wartości jednego euro trafi do sprzedaży 1 kwietnia w nakładzie miliona dwustu tysięcy egzemplarzy.

Ale dla wszystkich chętnych pewnie nie wystarczy, bo trzeba przyznać, że rzecz jest wyjątkowa. Znaczek jest okrągły i wypukły niczym piłka. Przedstawia trofeum i logo mistrzostw Europy otoczone przez 24 gwiazdki oraz - uwaga, uwaga - pachnie świeżo skoszoną trawą! Ponoć dlatego, by poczuć się bliżej murawy...

Lewy i Zlatan na jednej plaży

Sto dni przed Euro zapowiedziano też odjazd specjalnego pociągu, który w maju przejedzie dziewięć tysięcy kilometrów zatrzymując się w 25 miastach całej Francji. W wagonach będzie można zobaczyć oryginalny Puchar Europy i prawdziwe muzeum dokumentujące dzieje rywalizacji o mistrzostwo Europy.

Poznaliśmy również ostateczne decyzje w kwestii zakwaterowania wszystkich 24 reprezentacji. Polacy, co wiemy juz od grudnia, zamieszkają w hotelu l'Hermitage w miejscowości La Baule. Za najbliższych sąsiadów nasi piłkarze będą mieli Szwedów, którzy wybrali pobliski kurort Pornichet, oddalony zaledwie o kilkanaście kilometrów od La Baule. Polacy i Szwedzi będą mogli więc wybrać się na wspólny spacer po pięknej dziewięciokilometrowej plaży. A może Zlatan Ibrahimović zaprosi Roberta Lewandowskiego na pojedynek na jednym z pobliskich pól golfowych?